Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Henryka Pargieły, byłego nadleśniczego Nadleśnictwa Barycz i dyrektora radomskiej Dyrekcji Lasów Państwowych [ZDJĘCIA]

Stanisław Wróbel
Stanisław Wróbel
W piątek, 8 października w Kościele świętej Anny przy ulicy Browarnej Końskich odbył się pogrzeb Henryka Pargieły, byłego dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu i emerytowanego nadleśniczego Nadleśnictwa Barycz.

Pogrzeb odbył się w piątek, 8 października w Końskich. Henryka Pargiełę żegnały tłumy ludzi.

Przypomnijmy, że Henryk Pargieła zamarł w poniedziałek, 4 października. Tego dnia w Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej obywała się msza święta w intencji leśników. Przyjechali na nią przedstawiciele wszystkich nadleśnictw z radomskiej Dyrekcji Lasów Państwowych. Jednym z uczestników był emerytowany dyrektor radomskiej Dyrekcji Lasów Państwowych a wcześniej nadleśniczy Nadleśnictwa w Baryczy Henryk Pargieła.

Chwilę po wyjściu z samochodu mężczyzna zasłabł, wezwano karetkę, która zabrała go do skarżyskiego szpitala. Tam pomimo dwóch prób reanimacji mężczyzna zmarł.

Henryk Pargieła był absolwentem Wydziału Leśnego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Po skończeniu studiów podjął pracę w Biurze Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej, oddział Radom. Następnie pracował na stanowisku leśniczego w Nadleśnictwie Zwoleń, a następnie na stanowisku adiunkta w Nadleśnictwie Niekłań. Od 1 grudnia 1969 roku do 31 sierpnia 1983 roku pracował na stanowisku Nadleśniczego Nadleśnictwa Barycz, a od 1 września 1983 roku do 31 sierpnia 1984 roku na stanowisku zastępcy dyrektora OZLP w Radomiu. Z dniem 1 września 1984 roku przeszedł do Nadleśnictwa Barcz na stanowisko Nadleśniczego. Od 1 września 1989 roku do sierpnia 1992 roku pracował na stanowisku Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.

Niewątpliwą zasługą Henryka Pargieły jako dyrektora był udział w odzyskaniu w 1990 roku siedziby Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu. Nie był to proces łatwy, wręcz mając charakter walki. Byli zarządcy jak i władze miejskie Radomia nie byli chętni do jej przekazania prawowitym zarządcą. Dzięki jednak pomocy organizacji i stowarzyszeń leśnych, ale i władz państwowych udało się odzyskać siedzibę, a Nowy 1991 Rok przywitać przez leśników w nowej - starej siedzibie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie