Upadek biura podóży Alfa Star z Radomia. W sprawie przesłuchano już tysiąc osób

- Nikomu na razie nie przedstawiono zarzutów, postępowanie jest „w sprawie”. Przesłuchano na razie około 1000 świadków, a do przesłuchania pozostało jeszcze około 2500 osób. Dopiero jak zakończony zostanie etap zbierania dowodów, to przeprowadzona zostanie całościowa analiza materiału pod kątem ewentualnego postawienia zarzutów - informuje prokurator Małgorzata Chrabąszcz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Prokurator dodaje, że z uwagi na zakres zaplanowanych czynności nierealny jest termin zakończenia tego śledztwa w dniu 14 kwietnia. - Na pewno będzie przedłużony czas jego trwania, ale nie wiadomo do kiedy - dodaje Małgorzata Chrabąszcz

Wśród osób pozostałych do przesłuchania są ludzie nie tylko mający status pokrzywdzonych, ale też pracownicy spółki Alfa Star, kontrahenci, udziałowcy spółki, osoby z zarządu i Rady Nadzorczej, przedstawiciele podmiotów współpracujących ze spółką i inni.

Przypomnijmy, że 29 sierpnia 2015 roku, po ponad 19 latach znakomitej działalności, biuro podróży Alfa Star S.A. poinformowało urząd marszałkowski o utracie płynności finansowej i zaprzestaniu realizowania oraz dalszej sprzedaży oferty turystycznej.

Ponieważ biuro podróży zarejestrowane było na terenie Mazowsza, pomocy turystom udzielił Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego. Poza granicami kraju w momencie upadku biura przebywało około 1600 osób w kilku krajach, jak np. w: Egipcie, Turcji, Grecji, Maroku, Portugalii, Hiszpanii.

Po upadku biura media pisały o niejasnej sytuacji finansowej i po-zbywaniu się udziałów w spółce przez członków jej zarządu. Na stan działania firmy miał też wpływ m.in. zamach terrorystyczny w Tunezji pod koniec czerwca 2015 roku - po tym zamachu sprzedaż wycieczek znacząco spadła, co pogrążyło firmę.

ZOBACZ TEŻ: Klienci biura Alfa Star wracają do Polski / TVN (x-news.pl)