Kilkanaście dni temu działacze Wiosny Biedronia wyszli z nową inicjatywą: 1000 drzew dla Radomia. Jak wówczas mówili, każdy z nas chce żyć w zielonym mieście, przyjaznym do życia, w którym oddycha się czystym powietrzem bez smogu. - Apelujemy do władz lokalnych oraz mieszkańców naszego miasta o włączenie się w tę inicjatywę - dodawali.
Od tamtej pory, dotrzymują słowa. Posadzili już kilka drzew, a w sobotę zorganizowali akcję rozdawania sadzonek w centrum Radomia.
Jak mówiła Małgorzata Ziemnicka z Wiosny/Lewicy, gdy włodarze miasta dbałość o miejski drzewostan spychają na boczny tor, ważne jest zaangażowanie w ekologię mieszkańców.
- Dlatego oprócz rozdawania sadzonek drzewek, iglastych i liściastych, staraliśmy się przekazać informacje o gatunkach produkujących najwięcej tlenu, takich jak dąb, buk, czy sosna, niezbędnego prawidłowym funkcjonowaniu całej planety - powiedziała Małgorzata Ziemnicka.
Z kolei Piotr Szmigiel także z Wiosny/Lewicy zauważył, że najważniejsza jest strategia terenów zielonych w każdym mieście.
- Musi być to przemyślane i przede wszystkim dopasowane do warunków aglomeracji miejskiej. Drzewa stanowią świetną barierę akustyczną, szczególnie w miejscach dosyć ruchliwych w mieście. Mamy wspaniałe organizacje pozarządowe, które w ostatnich latach bardzo mocno mówią o potrzebie zadbania o miejską zieleń. Dlatego my, jako Wiosna, postanowiliśmy zachęcić wszystkich mieszkańców naszego miasta do posadzenia wspólnie z nami 1000 drzew. Każde nowo posadzone drzewo przyczyni się do poprawy stanu jakości powietrze w naszym mieście – dodaje Szmigiel.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?