Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Radomiu bezdomny mieszka w śmietniku, nie chce skorzystać z przytuliska. Dla takich osób jest przygotowana pomoc w mieście

Antoni Sokołowski
Antoni Sokołowski
- Każda osoba pozbawiona dachu nad głową może przyjść do ogrzewanego kontenera, lub do schroniska - mówi Elżbieta Kocon, kierownik schroniska dla bezdomnych mężczyzn przy ulicy Słowackiego w Radomiu.
- Każda osoba pozbawiona dachu nad głową może przyjść do ogrzewanego kontenera, lub do schroniska - mówi Elżbieta Kocon, kierownik schroniska dla bezdomnych mężczyzn przy ulicy Słowackiego w Radomiu. Joanna Gołąbek
- W naszym śmietniku przy ulicy Szerokiej mieszka bezdomny mężczyzna. Często nocuje między kontenerami na odpady. Już kilkanaście razy apelowaliśmy do służb i Straży Miejskiej, by pomoc bezdomnemu, ale on wciąż wraca do naszego śmietnika – alarmują mieszkańcy Zamłynia w Radomiu.

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Mieszkańcy obawiają się, że bezdomny nie przetrwa zimy. Może zamarznąć, gdy przyjdzie większy mróz.

Wraca do śmietnika

- To przecież człowiek, trzeba mu pomóc. Straż przyjeżdża po naszych telefonach, widzimy też, że pojawiają się na naszej ulicy streetworkerzy, ale bezdomny wciąż tu wraca. Nie ma zdecydowanej pomocy temu człowiekowi. Przecież on tak nie może żyć – mówi nam mieszkanka Zamłynia.

Tymczasem jak się dowiadujemy w radomskich służbach i schronisku dla bezdomnych, taka sytuacja nie jest jedyna. Okazuje się bowiem, że nie każdy bezdomny chce trafić do przytuliska. Wielu z nich – jak mówią sami wolontariusze i strażnicy miejscy – chcą pomieszkiwać na klatkach schodowych, w pustostanach, piwnicach, czy na działkach.

- Apelujemy zawsze do mieszkańców, by informowali w takich sytuacjach, gdzie bezdomni mogą znaleźć pomoc. A jest taka przygotowana choćby u nas, w schronisku – mówi Eżbieta Kocon, kierownik schroniska dla bezdomnych mężczyzn przy ulicy Słowackiego w Radomiu.

Ogrzewalnia czeka

Ujemne temperatury w nocy i nad ranem sprawiają, że coraz więcej bezdomnych osób szuka schronienia. Chłody zmusiły bezdomnych, by opuścili pustostany, piwnice, czy domki na działkach. - To dopiero początek zimowego sezonu, mroźna pogoda dopiero przed nami. Większy problem pojawi się, gdy przyjdą silne mrozy, a chłody utrzymają się przez dłuższy czas – dodaje Elżbieta Kocon.

Kierownictwo schroniska zapowiada, że żaden z bezdomnych nie zostanie odprawiony odesłany sprzed progu schroniska. Każdy potrzebujący znajdzie tu ciepły kąt. Warunkiem przebywania w schronisku dla bezdomnych jest powstrzymanie się od spożywania napojów alkoholowych.

Przy schronisku działa też ogrzewalnia. To kontener mieszkalny, podobny do tych, choćby stawianych przy budowach. Nie ma w nim miejsc do spania, ale są krzesła i stoliki. W ogrzewalni jest węzeł sanitarny - prysznic, umywalki. Bezdomni mają do dyspozycji toaletę, mogą też liczyć na ciepłą herbatę. To miejsce w którym mogą ogrzać się osoby nie oczekujące żadnej innej pomocy. Ogrzewalnia jest przygotowana na przyjęcie jednorazowo około 30 osób. Jest czynna w godzinach od 18 do 8 rano.

- W tej chwili przebywa w ogrzewalni 15 osób, a w schronisku - siedem. Jestem przekonana, że bezdomni wiedzą, że jest tu dla nich miejsce, bo szeroko o tym informujemy, także poprzez streetworkerów. Taki bezdomny mężczyzna z Zamłynia znajdzie tu bezpieczna przystań - dodaje pani kierownik.

Ciepły posiłek

Straż Miejska rozwozi też posiłki, by bezdomni mogli zjeść ciepłą zupę. - Są takie miejsca w mieście, gdzie od lat przebywają bezdomni i tam dojeżdżamy z zupą – mówią strażnicy. Służby miejskie proszą, by sami mieszkańcy interweniowali, jeśli zauważą bezdomnych na klatkach schodowych, w węzłach ciepłowniczych, czy mieszkających w altanach, lub opuszczonych budynkach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto