W Radomiu brakuje łóżek dla osób zakażonych koronawirusem. Terytorialsi będą pomagać w szpitalu tymczasowym

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

- Sytuację krytyczną mieliśmy w piątek po południu, gdy dzwoniły do mnie dyrektorki naszych szpitali w Pionkach i Iłży płacząc, że nie mają miejsc i nie mają gdzie odesłać nowych chorych. Ale już następnego dnia zwolniło się kilka łóżek. Nikt nie wie co będzie dalej, ale nie można mówić, że jesteśmy obecnie w rozpaczliwej sytuacji – mówi Waldemar Trelka, starosta radomski.

Sytuację w regionie radomskim poprawiła decyzja wojewody mazowieckiego o zwiększeniu o 70 liczby łóżek covidowych w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym oraz o 9 liczbę łóżek w szpitalu w Iłży. Wszystkie szpitale w regionie wciąż borykają się z brakiem miejsc. Od kilku tygodni pełne obłożenie łóżek covidowych jest w szpitalu w Przysusze, gdzie decyzją wojewody utworzono 45 miejsc dla zarażonych pacjentów.

- Zajęte są u nas wszystkie łóżka dla chorych zarażonych koronawirusem. Cały czas leczymy chorych i jeśli tylko opuszczają ono placówkę i zwalnia się łóżko, to bardzo szybko zostaje zajęte przez kolejnego chorego. Bywały takie dni, gdzie mieliśmy po dwie, trzy, a nawet i cztery dostawki - mówi doktor Grzegorz Dziekan, ordynator oddziału covidowego, Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Przysusze.

W szpitalu tymczasowym w Radomiu w środę zajętych było 65 łóżek, gdzie dla zakażonych osób przygotowano 80 miejsc. Do szpitala tymczasowego w Radomiu zostaną skierowani radomscy terytorialsi. Głównymi ich zadaniami będzie pomoc przy wypełnianiu ankiet w rejestracji punktu szczepień, pomiar temperatury, triaż, wsparcie logistyczne wewnątrz placówki, transport butli z tlenem, transport pacjentów.