Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Radomiu było mniej wypadków i kolizji na przejściach dla pieszych, w drugim półroczu ubiegłego roku, niż rok wcześniej

OPRAC.:
Wojciech Szczepański
Wojciech Szczepański
W lutym 2019 roku piesza została potrącona na przejściu przy ulicy Kusocińskiego w Radomiu. Więcej o wypadkach w Radomiu na kolejnych zdjęciach.
W lutym 2019 roku piesza została potrącona na przejściu przy ulicy Kusocińskiego w Radomiu. Więcej o wypadkach w Radomiu na kolejnych zdjęciach. alarm24
W okresie od czerwca do grudnia 2021 roku liczba kolizji i wypadków na przejściach dla pieszych w Radomiu była mniejsza o 35 procent niż w analogicznym okresie 2020 roku. Statystycznie na każdych 10 tysięcy mieszkańców przypadło 1,2 takiego zdarzenia. Na tle innych miast w Polsce to zauważalna poprawa.

W drugim półroczu ubiegłego roku w Radomiu było mniej wypadków i kolizji na przejściach dla pieszych niż rok wcześniej

W czerwcu 2021 roku weszły w życie znowelizowane przepisy, które miały poprawić bezpieczeństwo na przejściach dla pieszych. W ubiegłym roku liczba zdarzeń z udziałem pieszych na pasach w całej Polsce zmniejszyła się o 9 procent w porównaniu do roku 2020. Bilans ofiar śmiertelnych i rannych w wypadkach także uległ poprawie. Obraz jest jednak nieco inny, gdy przyjrzeć się poszczególnym województwom i miastom.

Eksperci rankomat.pl przeanalizowali pochodzące ze strony sewik.pl dane dotyczące liczby kolizji i wypadków na przejściach dla pieszych (z udziałem pieszych). Z ich ustaleń wynika, że od czerwca do grudnia 2021 roku aż w 10 województwach liczba takich zdarzeń zwiększyła się o kilka do nawet kilkudziesięciu procent, w porównaniu do tego samego okresu w roku poprzednim. Podobny problem dotyczy największych polskich miast.

Radom na ich tle prezentuje się jednak bardzo dobrze – miasto znalazło się wśród dziesięciu pierwszych miejscowości, w których statystyki uległy poprawie. Największy progres odnotowały Gniezno i Rybnik, gdzie liczba zdarzeń na pasach zmniejszyła się o ponad 50 procent. Z drugiej strony liczba ta w Przemyślu wzrosła dwukrotnie, a w Kędzierzynie-Koźlu aż siedmiokrotnie.

Od czerwca do grudnia 2021 roku w Radomiu doszło do 26 kolizji i wypadków na przejściach dla pieszych, podczas gdy w analogicznym okresie 2020 roku takich zdarzeń było 40. Mimo że nie każda niebezpieczna sytuacja wynikała z nieudzielenia pierwszeństwa pieszemu, to niemal wszystkie skutkowały najechaniem na niego (24). Statystycznie na 10 tysięcy radomian przypadło 1,2 takiego zdarzenia.

Spadek na poziomie 35 procent jest najlepszym wynikiem w województwie mazowieckim – w pozostałych miastach tego regionu statystyki uległy pogorszeniu. Liczba kolizji i wypadków z udziałem pieszych najbardziej zwiększyła się w Legionowie – wzrosła z 3 do 8 (+166,7 procenta).

Spadek liczby wypadków tylko w co trzecim województwie

   
Od momentu wejścia w życie nowych przepisów do końca 2021 roku tylko w 6 województwach odnotowano spadek liczby kolizji i wypadków na przejściach dla pieszych w porównaniu do roku poprzedniego. W takim ujęciu najgorzej wypadają województwa: lubelskie (+32 procent), opolskie (+26 procent) i wielkopolskie (+25 procent). Z kolei największy spadek odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim (-14 procent). W województwie mazowieckim liczba zdarzeń na pasach z udziałem pieszych wzrosła o 7 procent.

Po uwzględnieniu liczby wszystkich zdarzeń najwięcej w kwestii bezpieczeństwa pieszych nadrobić muszą województwa: mazowieckie (504 kolizje i wypadki), śląskie (352) i wielkopolskie (293).

Dane z czasów pandemii

Analizując powyższe dane, warto pamiętać, że dwa ostatnie lata upłynęły pod znakiem pandemii COVID-19. W niektórych okresach mogło to wpłynąć na zmniejszenie natężenia ruchu drogowego i w konsekwencji obniżenie liczby wypadków. Dotyczy to zwłaszcza 2020 roku. Poza tym, od wprowadzenia nowych przepisów upłynęło zbyt mało czasu, aby można już było wyciągać jednoznaczne wnioski. Gdy pojawią się dane obejmujące okres do końca maja 2022 roku, łatwiej będzie oceniać sytuację.

- Sytuacja na polskich drogach w poszczególnych regionach naszego kraju jest cały czas analizowana nie tylko przez instytucje odpowiedzialne za poprawę bezpieczeństwa. Niekorzystne statystyki wypadkowe mogą przekładać się także na wyższą cenę obowiązkowego ubezpieczenia samochodu, należącego do mieszkańca danego miasta czy województwa. Oczywiście, nie jest to jedyny czynnik brany pod uwagę podczas wyceny składki. Obok danych kierowcy i parametrów pojazdu ubezpieczyciele uwzględniają zazwyczaj natężenie ruchu drogowego, gęstość zaludnienia czy nawet ukształtowanie terenu, aby jak najdokładniej oszacować ryzyko wystąpienia kolizji drogowej. Pamiętajmy też, że wkrótce cena składki OC zostanie uzależniona od historii popełnionych wykroczeń i przestępstw drogowych

– komentuje Stefania Stuglik, ekspert do spraw ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto