W Radomiu powstanie nowe wielkie składowisko odpadów komunalnych
Mowa o dwóch działkach w okolicach ulic Kąkolowej i Stepowej na Wincentowie. To teren, który niegdyś należał do Elektrociepłowni Radom. Składowano na nim żużel oraz inne odpady poprodukcyjne. Teren nie nadaje się właściwie na żadną inną działalność gospodarczą. Na początku wieku Elektrociepłownia Radom zbankrutowała, teren przejęła od syndyka spółka Radpec. Ponieważ zatrzymano produkcję ciepła w głównej ciepłowni upadłej spółki tereny do niej należące nie były potrzebne spółce Radpec. Przekazała ona miastu działki, aby nie płacić od niepotrzebnego terenu podatków. Teraz teren ten trafi do spółki Radpec, która chce na działkach zbudować nowe składowisko odpadów komunalnych. Czy takie składowisko jest miastu już teraz potrzebne ? I tu są rozbieżne zdania. Jedni twierdzą, że już za chwilę będziemy musieli szukać miejsca, gdzie można będzie wywozić odpady z Radomia, inni uważają, że istniejące składowisko może przyjmować odpady jeszcze kilka, a może nawet kilkanaście lat. Budowa nowego składowiska to ogromne koszty. Szacuje się, że to wydatek co najmniej 2,5 miliona złotych za hektar składowiska. Teren ma 30 hektarów, teoretycznie potrzeba 70 milionów złotych, ale nie cała powierzchnia działek musi być przeznaczona na składowisko. Te pieniądze trzeba wysupłać z budżetu gminy, bo ani Unia Europejska, ani żaden z funduszy rządowych nie dopłaca do tworzenia nowych składowisk, pieniądze można dostać jedynie na ich... likwidację, albo rekultywację terenu.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?