W Radomiu wandale dewastują Plac Jagielloński, tym razem zniszczono betonową szachownicę

Jak informuje Zakład Usług Komunalnych, Plac Jagielloński w Radomiu po rewitalizacji ewidentnie stał się ulubionym miejscem wandali. Kolejny raz dali o sobie znać.

- Zniszczenia zauważyliśmy jeszcze przed świętami. To są zupełnie bezmyślne działania wandali, które trudno racjonalnie wytłumaczyć. Oczywiście - zgłosiliśmy te zniszczenia do Policji i Straży Miejskiej - mówi Marcin Gutkowski z Zakładu Usług Komunalnych.

Jak dodaje nasz rozmówca, funkcjonariusze z pewnością postarają się zanalizować zapisy z kamer monitoringu. Być może uda się namierzyć sprawców, zatrzymać ich i pociągnąć do odpowiedzialności. Na razie jednak ZUK przymierza się do napraw zniszczonej szachownicy.

- W październiku zeszłego roku po totalnej dewastacji musieliśmy odbudować trzy blaty stołów szachowych. Koszt samych materiałów użytych do ich odnowienia wyniósł wówczas blisko 3300 złotych. W tym roku uszkodzony został kolejny. A to oznacza następne koszty dla każdego z mieszkańców - czytamy na stronie Zakład Usług Komunalnych.

Tymczasem radomianie zauważają, że Plac Jagielloński stanowi nieformalne miejsce zbiórki nie tylko radomskiej młodzieży. To ulubiony teren przesiadywania uczniów, zwłaszcza, że niedaleko znajduje się Galeria Słoneczna.

- Niektórzy z nich zwyczajnie się nudzą i z głupoty niszczą urządzenia na placu - mówią przechodnie.