Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W szpitalu tymczasowym w Radomiu wolne pojedyncze miejsca, coraz więcej zajętych respiratorów

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
W szpitalu tymczasowym w Radomiu zwiększono pulę łózek dla chorych na COVID-19, ale i tak niemal wszystkie są już zajęte.
W szpitalu tymczasowym w Radomiu zwiększono pulę łózek dla chorych na COVID-19, ale i tak niemal wszystkie są już zajęte. Radomski Szpital Specjslistyczny
Już 16 z 20 miejsc na covidowej intensywnej terapii jest zajętych. Tylko pojedyncze wolne łózka są w szpitalu tymczasowym. Pełen chorych na COVOVID-19 jest oddział zakaźny Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Chorych wymagających hospitalizacji z dnia na dzień przybywa, zgłaszają się sami, albo dowożą ich karetki. Już jest źle, ale to jeszcze nie koniec. Pandemia jest na fali wznoszącej.

Tak źle tej jesieni jeszcze nie było! W covidowym szpitalu tymczasowym wolne pojedyncze miejsca, coraz więcej zajętych respiratorów

Eksplozję nowych przypadków koronawirusa przyniosły ostatnie dni października. Tylko w ostatni weekend było prawie 500 nowych zakażeń. To musiało się przełożyć na sytuację w szpitalach. I ostatnie dni to rzeczywiście nagły wzrost liczby hospitalizacji. Od 2 listopada w radomskim szpitalu tymczasowym uruchomiono dodatkowe łóżka. W sumie jest ich teraz 100, 80 dla pacjentów w lepszym stanie i 20 respiratowrowych na covidowej intensywnej terapii. Już w środę 3 listopada rano wolne były pojedyncze miejsca. Zajętych było aż 16 łózek intensywnej terapii!

Dodatkowo na oddziale zakaźnym Radomskiego Szpitala Specjalistycznego w środę było 25 zakażonych pacjentów, a w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym lecznicy kolejnych dziewięciu czekało na przyjęcie. Coraz więcej wyjazdów do zakażonych pacjentów ma też radomskie pogotowie.

- Sytuacja jest zła. Coraz więcej osób zakażonych koronawirusem wymaga leczenia szpitalnego

- mówi Elżbieta Cieślak, rzecznik prasowy Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.

Test dopiero w szpitalu

Czy grozi nam powtórka z ubiegłego roku, kiedy szpitale musiały kolejne oddziały przekształcać w covidowe kosztem przyjęć pacjentów z innymi schorzeniami? Na razie ministerstwo zdrowia zapewnia, że nie ma takiej potrzeby. Ale już wiadomo, że na przykład szpital w Przysusze będzie jednoimienny, tylko dla chorych z COVID-19.

Z dnia na dzień sytuacja się zmienia. Co gorsza część pacjentów zgłaszających się do szpitali w ogóle nie ma świadomości, że to COVID-19, bo przychodzi z dolegliwościami nie wskazującymi ich zdaniem na zakażenie. Dopiero po wykonaniu testu na izbie przyjęć okazuje się, że koronawirus jednak zaatakował.

- Testy wykonujemy wszystkim pacjentom, którzy są przyjmowani do szpitala oraz pacjentom, do których wyjeżdżają karetki pogotowia. Jeśli jest na to czas są one wykonywane w domu chorego, jeśli potzrebna jest natychmiastowa interwencja test jest robiony w karetce - wyjaśnia Elżbieta Cieślak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto