Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wakacje, to najlepsza pora na zakupy do szkoły. Można w spokoju i w promocji wybrać sobie zeszyty, kredki, tornistry z bohaterami filmów

Antoni Sokołowski
Antoni Sokołowski
Klienci już zaczęli kupować przybory szkolne, alejki z przyborami są miedzy innymi w hipermarkecie E.Leclerc w Radomiu.
Klienci już zaczęli kupować przybory szkolne, alejki z przyborami są miedzy innymi w hipermarkecie E.Leclerc w Radomiu. Tadeusz Klocek
Już za prawie sześć tygodni rozlegnie się pierwszy dzwonek w szkole. Wszystko wskazuje na to, że uczniowie zamiast w domach będą się uczyć w szkołach. Dlatego teraz jest najlepszy czas, by kupić potrzebne zeszyty, plecaki, kredki, a nawet komputery, które mogą się też przydać do nauki zdalnej w razie potrzeby.

Siedmioletnia Ania z Radomia już nie może doczekać się pierwszego dnia w szkole. Na razie dziewczynka częściej siedziała w domu z powodu epidemii, niż chodziła do przedszkola, ale Ania chce już się uczyć.

- Znam niektóre literki i poznam nowe koleżanki - cieszy się dziewczynka. Mała uczennica ma już niemal wszystko, co potrzebne do szkoły. - Mam już mam plecak i piórnik. Kupiła mi mama- z dumą opowiada dziewczynka.

Sklepy przygotowały ofertę

Szkolne aleje z wystawionymi do sprzedaży z najpotrzebniejszymi towarami, już są w supermarketach, dyskontach. Rodzice uczniów powoli ruszają na zakupy, czasami nerwowo licząc pieniądze. Szkolne zakupy, to przede wszystkim podręczniki, ale to nie wszystko. Większość uczniów korzysta już z komputerów, bo to dziś podstawowe narzędzie do nauki. Tak czy inaczej uczniom potrzebne będą książki i zeszyty a także inne przybory szkolne, bez których trudno się obyć będąc uczniem. Na nowy rok szkolny szykują się sklepy papiernicze, elektroniczne, nawet odzieżowe i obuwnicze.

- Mamy naprawdę obszerną ofertę dla wszystkich uczniów, od najpotrzebniejszych zeszytów, ubioru, aż po pomoce naukowe i sprzęt do nauki. W naszym hipermarkecie E.Leclerc mamy aleję z przyborami szkolnymi. Aleja zachęca różnorodnością asortymentu, kolorystyką. Producenci prześcigają się w pomysłach jak zadowolić ucznia - mówi Agnieszka Witczak-Armacińska z E.Leclerc w Radomiu.

Laptopy na półkach

Nawet sieci sklepów, które specjalizują się w sprzedaży produktów nie tak bliskich szkole, nie omijają towarów związanych z nauką. Dlatego choćby w meblowych składach możemy znaleźć pełne wyposażenie pokoju ucznia: kolorowe biurka, fotele, lampki, tablice korkowe, nawet firanki i dywaniki.

Z kolei sklepy z elektroniką chwalą się sprzętem najnowszej generacji, w kolorystyce specjalnie przygotowanej dla uczniów. -Komputer jest lekki, specjalnie przygotowany dla młodszych dzieci, nawet kolory są jaskrawe, by mogły wybrać je młodsze dzieci - mówi sprzedawczyni pokazując jeden z modeli.

Takie laptopy można kupić już od 1300 - 1500 złotych. Górna granica jest dużo wyższa, sięgająca kilku tysięcy złotych. Do tego dochodzą programy operacyjne i edukacyjne, drukarka, za cenę choćby 180 złotych. Ale nie każda radomska rodzina może sobie pozwolić na wszystkie zachcianki ucznia.

- Nie mogę kupować tego, co moje dzieci sobie zamarzą. Mam dwoje dzieci i jakoś udało mi się w tym roku wysłać je na wakacje do babci, a nawet taki wyjazd do rodziny przecież kosztuje. Muszę zaplanować jeszcze zakup ubrań do szkoły, nie mówiąc już o kurtce i butach na zimę, bo dzieci szybko rosną. Na zeszyty jednak musi wystarczyć - mówi pani Jadwiga, którą spotkaliśmy wczoraj w jednym z radomskich sklepów.

Zeszyt z piosenkarzem

Duże sklepy ustawiają regały z kredkami, zeszytami w najbardziej eksponowanych miejscach. W hipermarkecie E.Leclerc trwa akcja promocyjna na wszystkie artykuły szkolne z gwarancją cenową na wyprawkę szkolną do końca sierpnia.To oznacza, że cena za konkretne artykuły wchodzące w skład wyprawki nie ulegnie zmianie do końca sierpnia, nie zdrożeje nawet o grosz.
W ofercie znajdują się między innymi: zeszyty, kredki, farby, flamastry, kolorowe papiery, wycinanki, gumki, strugaczki, długopisy; kilkaset wzorów plecaków i tyle samo piórników. Te dla najmłodszych dzieci są opatrzone bajkowymi postaciami, dla starszych tymi z ich ulubionych programów, gier, seriali, wizerunkami piłkarzy.

Część rodziców narzeka, że dzieci chcą mieć te zeszyty i piórniki, które są ozdabiane bohaterami aktualnych filmów, kreskówek. Zwykle są to droższe rzeczy, stąd duża rozbieżność w cenach niektórych produktów. Od lat dobrze sprzedają się te zeszyty, plecaki, piórniki, czy kredki, które są ozdabiane ulubionymi księżniczkami, wróżkami, czy piosenkarzami.

- Za tymi plecakami rozglądają się rodzice młodszych dzieci. Starsi wybierają gustowne torby lub plecaki znanych marek z wyraźnym logo - mówi sprzedawca z marketu.

Kto nie wie co ma kupić, może zajrzeć na stronę szkoły i sprawdzić listę przyszłych przedmiotów ucznia. Także w sklepach na miejscu sprzedawca może doradzić, co potrzebne uczniowi, a co nie. W każdych sklepach można liczyć na pomoc ze strony sprzedawców.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto