Przy radomskich ulicach rosną wysokie trawy. Kierowcy narzekają, piesi też mają kłopoty
- Proszę spróbować przejechać przez rondo południowej obwodnicy Radomia w pobliżu firmy ITM. Nic nie widać, bo trwa jest tak wysoka
- opowiada jeden z naszych czytelników.
Podobnie sprawa ma się choćby przy skrzyżowaniu ulicy Wierzbickiej i Gospodarczej, czy Maratońskiej i Podhalańskiej. Nie lepiej jest na drogach na osiedlu Zamłynie czy Dzierzków.
- Nie widać samochodów, więc trudno włączyć się do ruchu, ale boję się też, czy ktoś nie wyjdzie na przejście, bo pieszych trawy też zasłaniają
- dodaje inny czytelnik.
Niewykoszone trawy to problem, który wraca co roku. Pytamy więc w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji, kiedy można spodziewać się koszenia.
- Właśnie zaczynamy. W pierwszej kolejności będą koszone trawy w rejonach skrzyżowań, przejść dla pieszych. Już w czwartek 2 czerwca koszone były trawy wzdłuż ulicy Jana Pawła II. Mieliśmy suszę, więc nie było problemu. Później przyszły deszczowe dni, trawy zaczęły rosnąć, ale czekaliśmy, aż pogoda się ustabilizuje, bo po intensywnych opadach nie można prowadzić takich prac
- wyjaśnia Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?