Wysokie trawy zmorą kierowców i rowerzystów w Radomiu. Ograniczają widoczność, zagrażają bezpieczeństwu. Kiedy będzie koszenie?

Wiosna jest w pełni i jak co roku powraca problem koszenia traw w pasach drogowych. Przy ulicach i skrzyżowaniach kępy są już na tyle wysokie, że ograniczają widoczność. Kierowcom samochodów osobowych trudno jest dojrzeć, czy mają wolny przejazd. Narzekają też piesi i rowerzyści. Z naszą redakcją skontaktowali się mieszkańcy Zamłynie i Dzieżkowa, ale na osiedlu Południe też jest kłopot.

- Proszę spróbować wyjechać na Wierzbicką z Gospodarczej, nie lepiej jest przy Podhalańskiej - opisuje jeden z czytelników.

Mamy dobrą wiadomość. Jak usłyszeliśmy w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji koszenie trwa w pasach drogowych rozpoczęło się w ostatni poniedziałek 22 maja. Firmy zaczęły prace przy głównych drogach, tych, na których rusz jest największy.

- Mamy już wykoszone między innymi ulice: Maratońską, Mieszka I, Chrobrego, czy Zwolińskiego. Ze względu na szpital było już koszenie wzdłuż ulicy Aleksandrowicza. Ekipy pracują we wszystkich sektorach miasta i systematycznie będą kosić na kolejnych ulicach - zapewnia Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarząd Dróg i Komunikacji.

Jak już pisaliśmy w tym roku udało się rozstrzygnąć przetargi na koszenie traw w pasach drogowych w całym mieście. W zeszłym roku był z tym problem, wykonawcy oczekiwali za usługę w części sektorów takich pieniędzy, że miasta nie było na nią stać.

- Wybraliśmy wykonawców, ale w tym roku będą tylko dwa koszenia w ciągu sezonu. Dlatego czekaliśmy z pierwszym do tej pory - wyjaśnia Dawid Puton.

W poprzednich latach były trzy koszenia w pasach drogowych. Teraz je ograniczono ze względu na koszty. Po podwyżkach cen paliwa, usług i pracy usługa jest dużo droższa niż jeszcze przed kilkoma laty.

Zobacz więcej: