Zakończył się remont kamienicy Deskurów. W październiku mieszkańcy będą mogli zajrzeć do środka

Kamienica Deskurów to tak naprawdę kompleks budynków w kwartale Miasta Kazimierzowskiego, ograniczonego ulicami Rwańską i Grodzką z jednej strony oraz Rynkiem i placem kościoła farnego.

Przez lata obiekt stał pusty i popadał w coraz większa ruinę. Przebudowa była potężna, od budowy i wzmocnienia fundamentów, przez piwnice i kolejne kondygnacje, kończąc na nowym dachu. Przebudowano klatki schodowe, stropy, nowe są wszystkie instalacje. Z pierwotnych budynków zostały ściany zewnętrzne i to nie wszystkie, część była w tak złym stanie, że konieczna była rozbiórka.

- Pod względem inwestycyjnym ten obiekt był straszny. Okazało się na przykład, że tam nie ma fundamentów - mówi Mateusz Tyczyński. - Ale, zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków, to co się udało się zachować ze starej substancji zostało wyremontowane. Przebudowa była trudna, ale udało się doprowadzić ja do finiszu. Ja już widziałem kamienice od środka i uważam, że efekt przechodzi oczekiwania.

Radomianie efekty trwających od 2017 roku prac będą mogli zobaczyć w październiku. na grudzień miasto planuje, że wewnątrz odbędzie się część zaplanowanego w Rynku kiermaszu świątecznego i być może małe wydarzenie kulturalne.

Teraz jednak w kamienicy zaczynają się odbiory techniczne. - kamienica została dopuszczona do użytkowania przed inspektora nadzoru budowlanego i to jest najważniejsze - zaznacza Mateusz Tyczyński. _ teraz my, jako inwestor bardzo dokładnie sprawdzimy, czy prace zostały wykonane zgodnie ze sztuką i projektem. Oczywiście już w ich trakcie wszystko było sprawdzane. teraz może okazać się, że będą potrzebne drobne poprawki, ale to już będą drobiazgi.

Kamienica Deskurów to potężny obiekt z wewnętrznym patio pod szklanym dachem. Jest tam miejsce na prowadzenie różnej działalności. W piwnicy jest duża sala wystawiennicza z zapleczem. Tam ma być działalność muzealna. Założenia były takie, że wystawa będzie poświęcona historii Radomia ze szczególnym upamiętnieniem Wydarzeń radomskiego Czerwca'76. Ostatecznej decyzji jednak nie ma, wiele będzie zależało od tego, jakimi pieniędzmi będzie mogło gospodarowało miasto.

- Prowadzimy rozmowy z Muzeum Malczewskiego i samorządem Mazowsza, są na wstępnym etapie, ale zapowiadają sie obiecująco - przekonuje wiceprezydent Tyczyński. Na parterze jest miejsce na restaurację, kawiarnię, do dyspozycji będzie też lokal usługowy. - Kiedy tylko zakończą się odbiory Miejski Zarząd Lokalami będzie szukał najemców tej części komercyjnej - dodaje Tyczyński.

Na pierwszym pietrze będzie część kulturalna i edukacyjna. Tam swoją siedzibę znajdzie Centrum organizacji pozarządowych, będzie też miejsce dla organizacji pozarządowych. Będzie tam prowadzona edukacja kulturalna, obywatelska, ale też artystyczna.

- Rewitalizacja kamienicy to kolejny krok w kierunku ożywienia Miasta Kazimierzowskiego. Chcemy, by obiekt pełnił m.in. funkcję muzealną, edukacyjną i kulturalną. Swoje miejsce znajdą tam między innymi organizacje pozarządowe, od których oczekujemy aktywnego działania w tej przestrzeni. Oczywiście będzie też część komercyjna - mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia. - Mam nadzieję, że pojawią się ciekawe propozycje na zagospodarowanie pomieszczeń w taki sposób, by Miasto Kazimierzowskie przyciągało mieszkańców i turystów.

Kamienicą będzie administrować Miejski zarząd Lokalami. Instytut Miejski z jego działalnością muzealną i kulturalną poprowadzi zaś "Resursa Obywatelska". W zamysłach było powołanie oddzielnej placówki, ale na to nie zgodzili się radni opozycji.