Jeszcze w piątek wojewoda mazowiecki zapowiadał, że takie rozwiązanie jest "mało realne". Tymczasem ani miasto, ani szpital nic nie wiedzą o planowanych zmianach. - mamy dziś 170 pacjentów z COVID-19, jeśli ktoś ich zabierze do innej placówki to jesteśmy gotowi wrócić do "normalnej" pracy - odpowiada Jerzy Zawodnik, wiceprezydent Radomia.
Przypomnijmy, Radomski Szpital Specjalistyczny, od kilku miesięcy przyjmuje wyłącznie osoby z koronawirusem. To oznacza, że mieście tylko Mazowiecki Szpital Specjalistyczny zajmuje się pacjentami z innymi schorzeniami. W mieście mamy oczywiście tylko jeden Szpitalny Oddział Ratunkowy, a w regionie radomskim SOR jest jeszcze tylko w Kozienicach.
Dramatyczne apele z Józefowa
W ubiegłym tygodniu lekarze i dyrekcja szpitala na Józefowie poinformowali, że oddział ratunkowy jest na granicy wytrzymałości. Brakuje personelu, łóżek i miejsca, aby zająć się wszystkimi zgłaszającymi się pacjentami. Ostrzegali, że oddział może zostać zamknięty i apelowali o odblokowanie łóżek w radomskim Szpitalu Specjalistycznym i otwarcie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przy ulicy Tochtermana. O to samo prosili przedstawiciele Zarządu Mazowsza.
Jeszcze w piątek wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł odpowiadał, że takie rozwiązanie jest "mało realne". Wyjaśniał, że w regionie nie ma placówki, która miałaby na tyle dużo łóżek, aby zająć się pacjentami z COVID-19.
Będzie decyzja?
Niespodziewanie, już w poniedziałek Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia zapowiedział, że w Radomiu będzie jednak drugi Szpitalny Oddział Ratunkowy.
- Ministerstwo już w zeszłym tygodniu interweniowało w sprawie Radomia. W najbliższym czasie SOR w miejskim szpitalu ma zostać otwarty dla pacjentów niecovidowych - powiedział rzecznik Andrusiwicz.
Dopytywany przez dziennikarza, czy to oznacza, że szpital przy ulicy Tochtermana nie będzie już placówką covidową powtórzył tylko, że "SOR ma zostać otwarty dla pacjentów niecovidowych".
A szpital nic nie wie
O sprawę zapytaliśmy wiceprezydenta Jerzego Zawdonika, odpowiedzialnego za służbę zdrowia w Radomiu.
- Nie mamy żadnej decyzji w sprawie SOR-u. Zajmujemy się pacjentami z COVID-19, dziś jest ich w szpitalu 170. Jeśli, ktoś ich zabierze do innego szpitala do tego przeznaczonego, to my jesteśmy gotowi wrócić do pracy i uruchomić oddział ratunkowy dla pacjentów z innymi chorobami - odpowiada Jerzy Zawodnik. - Póki co nic nie wiem na temat jakiejkolwiek zmiany. To była tylko konferencja, z tego co wiem to nie ministra, tylko rzecznika ministerstwa.
W najbliższym czasie przekonamy się, jak będzie wyglądała praca radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Już wcześniej Jerzy Zawodnik zapowiadał, że miasto nie zgadza się na to, aby szpital przy ulicy Tochterman równocześnie miał być covidowy oraz przyjmować pacjentów bez koronawirusa.
- To za duże ryzyko przenoszenia zakażeń - mówił Jerzy Zawodnik.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?