Bramki dla Broni strzelali Dziubiński (3 trafienia) i Ciupiński. Pierwszą dogodną akcję wypracowali sobie jednak gracze z Zelowa. Obi Uche wyszedł „sam na sam” z Pawłem Młodzińskim, jednak bramkarz instynktownie wybił piłkę. Pierwsza bramka Adriana Dziubińskiego padła w 44. minucie. W 52. minucie było już 2-0. Kolejne bramki gracze z Radomia zdobyli w 70. i 75. minucie. Trafiali Dziubiński i Ciupiński.
Czytaj także: MKS Kutno remisuje z Radomiakiem Radom
Radomiak Radom skromnie pokonał na wyjeździe Mazur Karczew. Bramkę dla „zielonych” zdobył Marcin Figiel w 73. minucie. Mimo jedno bramkowego wyniku mecz do nudnych nie należał. W 63. minucie z pozornie niegroźnej sytuacji gospodarze wywalczyli rzut karny. Faulowany przez Jacka Moryca był Damian Jakubik. „Jedenastki” na gola nie zamienił Daniel Żurowski fatalnie pudłując. Później mecz należał już tylko do „zielonych”.
W 73. minucie Paweł Tarnowski wypuścił Marcina Figiela, który nie zmarnował sytuacji, strzelając gola dla Radomiaka. Trzy minuty później na strzał z dystansu zdecydował się Kacper Wnuk, ale piłka „wylądowała” na poprzeczce. Wynik meczu do ostatniego gwizdka nie uległ zmianie. Radomiak po zwycięstwie w Karczewie objął „fotel lidera” III ligi.
Broń Radom po czwartej kolejce III ligi zajmuje trzecie miejsce z dziewięcioma punktami na koncie. Radomiak przewodzi w tabeli z dziesięcioma oczkami.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
