Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dopiero ruszyła budowa bloku na radomskim Michałowie, a wszystkie mieszkania już sprzedane. Popyt znacznie przewyższa podaż

Janusz Petz
Janusz Petz
Budowa pierwszego z czterech bloków dopiero ruszyła, ale wszystkie mieszkania, które tam będą, już są sprzedane.
Budowa pierwszego z czterech bloków dopiero ruszyła, ale wszystkie mieszkania, które tam będą, już są sprzedane. Joanna Gołąbek
Tego w Radomiu nie było od czasów PRL. Dopiero ruszyła budowa pierwszego z czterech bloków mieszkalnych na nowobudowanym osiedlu na radomskim Michałowie, a już zapełniła się lista nabywców. Inwestor – Spółdzielnia Budownictwa Mieszkaniowego „Łucznik” - szykuje się do kolejnych inwestycji, ale zainteresowanie potencjalnych kupców wcale nie jest mniejsze niż w przypadku pierwszego bloku.

Nabywcami mieszkań, które mają być dopiero zbudowane przy ulicy Królowej Jadwigi są przede wszystkim ci, którzy zgłosili chęć kupna mieszkania w blokach budowanych przez Spółdzielnię Budownictwa Mieszkaniowego „Łucznik” przy ulicy Żwirki i Wigury, ale zabrakło dla nich mieszkań.

Zapełniona lista

Spółdzielnia „Łucznik” zamierza zbudować przy ulicy Królowej Jadwigi cztery bloki mieszkalne. Prace rozpoczęły się przy pierwszym. W grudniu złożono wniosek o pozwolenie na budowę budynku numer 2. Jeśli będą dopełnione wnioski dotyczące budowy, a może się to stać w maju, to w czerwcu ruszy budowa.

- Powiem szczerze. Mamy koszmarnie duże zainteresowanie mieszkaniami. Dla nas są już wręcz męczące telefony z pytaniami. Popyt zdecydowanie przekracza podaż – mówi Kazimierz Woźniak, prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego „Łucznik”.

Lista osób, które będą nabywcami mieszkań w pierwszym bloku już jest pełna. Okazuje się jednak, że na rozpatrzenie czekają podania około 300 osób, które chcą kupić mieszkanie w budynku numer 2. Skąd takie wielkie zainteresowanie kupnem mieszkania? Obecnie w Radomiu w ogóle mieszkania sprzedają się w ekspresowym tempie. To zapewne skutek obaw wielu ludzi o inflację, prognozowany spadek wartości złotówki i chęć znalezienia pewnej lokaty dla oszczędności.

Dodatkowo spółdzielnie mieszkaniowe budują ze znacznie mniejszą marżą niż komercyjne firmy deweloperskie, a nawet często w ogóle po kosztach. Stąd w przypadku pierwszego bloku na Michałowie zapełniona jest już lista, chociaż nabywcy jeszcze... nie wiedzą dokładnie ile zapłacą. Trwa jeszcze wycena robót i cena za metr będzie znana za więcej niż tydzień. Wyceniono już roboty budowlane, elektryczne i częściowo hydrauliczne. Wiadomo tylko, że cena w pierwszym i drugim budynku będzie porównywalna.

Tymczasem trwa już projektowanie trzeciego i czwartego budynku. Będą to bloki mniejsze o połowę, w porównaniu z pierwszym i drugim. W tym przypadku budowa ruszy w lecie przyszłego roku. W sumie w czterech blokach będzie 220 mieszkań.

Kolejne inwestycje

W ubiegłym tygodniu spółdzielnia „Łucznik” podpisała umowę na zaprojektowanie dwóch pierwszych bloków mieszkalnych w nowej lokalizacji – przy ulicy Nowogrodzkiej, w miejscu, gdzie niegdyś funkcjonowała firma Imperson. Koncepcja spółdzielni zakłada budowę w tym miejscu sześciu budynków. Dwa pierwsze budynki to około 120 mieszkań. Projektant deklaruje, że już we wrześniu może być pozwolenie na budowę. Przy dobrej pogodzie budowa ruszy już w jesieni, najpóźniej na wiosnę.

Następne bloki mają być budowane przy ulicy Pułaskiego, w niedalekim sąsiedztwie Instytutu Technologii Eksploatacji, ale tutaj inwestycja będzie realizowana bez pośpiechu.

- Nie jesteśmy deweloperem, który buduje dla zysku, budujemy po kosztach, dlatego tak rozkładamy inwestycje w czasie, żeby zapewnić wewnętrzną ciągłość finansowania – mówi Kazimierz Woźniak.

W tym przypadku nie ma jeszcze projektu, ale...są już pytania od potencjalnych nabywców mieszkań. Prezes zapewnia, że mieszkania w nowych inwestycjach będą sprzedawane zarówno dla członków spółdzielni jak i na wolnym rynku.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto