Dramatyczny wypadek w Radomiu. Pijany kierowca potrącił na pasach starszą kobietę i uciekł. Złapali go świadkowie zdarzenia

Do wypadku doszło około godziny 18.20. Jak ustalili pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, kierujący fordem 35-letni mężczyzna, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 65-latkę. Kobieta trafiła do radomskiego szpitala.

Kierowca nie zatrzymał się i uciekł z miejsca zdarzenia. Za mężczyzną pojechali świadkowie potrącenia. Kilkaset metrów dalej sprawca zatrzymał się na jednym z parkingów przy ulicy Żółkiewskiego. Tam odebrano mu kluczyki do samochodu i wezwano policję.

35-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy przebadali go na zawartość alkoholu. Badanie wykazała ponad 1,5 promila w organizmie. W trakcie wykonywania dalszych czynności okazało się również, że mężczyzna posiada czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Radomiu, w związku kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości

- mówi sierżant sztabowy Kamil Warda, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Mężczyzna za popełnione przestępstwo odpowie teraz przed sądem. Jak podkreśla rzecznik radomskiej policji, na szczególne podziękowania zasługuje małżeństwo, które nie pozostało obojętne i będąc świadkami wypadku postanowiło zareagować.

To dzięki ich odpowiedzialnej i godnej naśladowania postawie, udało się zatrzymać i udaremnić dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Policja apeluje do wszystkich użytkowników dróg, aby reagować na takie sytuacje. Nietrzeźwi kierowcy stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla pozostałych uczestników ruchu. Jazda w stanie nietrzeźwości niesie za sobą nie tylko konsekwencje prawne, ale przede wszystkim ryzyko spowodowania tragicznego wypadku

- podkreśla sierżant sztabowy Kamil Warda.