Prąd kupowany przez miejskie instytucje Radomia - według jedynej oferty w przetargu - ma zdrożeć prawie dziewięciokrotnie
W poniedziałek została otwarta jedyna propozycja oferenta w przetargu na dostawę energii elektrycznej od początku 2023 do końca 2024 roku. Przetarg dotyczył dostaw prądu dla ponad 100 różnego rodzaju placówek, w tym radomskich szkół, przedszkoli, Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, szpitala, Wodociągów Miejskich w Radomiu, a także Uniwersytetu Technologiczno – Humanistycznego w Radomiu.
Do przetargu zgłosiła się jedynie Enea. To spółka giełdowa z siedzibą w Poznaniu, jednak najważniejszą częścią grupy kapitałowej, związaną z wytwarzaniem energii jest Enea Wytwarzanie z siedzibą w Świerżach Górnych pod Kozienicami.
- Enea średnio za kilowatogodzinę oczekuje od nas 2 złotych 61 groszy, w tej chwili płacimy 34 grosze. Rok do roku - uwzględniając inne składowe tej ceny - jest to stawka prawie dziewięć razy wyższa od dotychczasowej - porównuje prezydent.
Z przedstawionych na konferencji prasowej danych wynika, że koszty energii elektrycznej w Radomiu w 2021 roku wynosiły 21 milionów 407 tysięcy złotych, według stawek zaproponowanych w przetargu w 2023 roku już 188 milionów 670 tysięcy złotych. Na oświetlenie dróg w 2021 roku poszło 8 milionów 312 tysięcy złotych, na 2023 trzeba 73 miliony 145 tysięcy złotych. Szpital za energię elektryczną zapłacił w 2021 roku 1 milion 850 tysięcy złotych, na 2023 rok potrzeba 16 milionów 280 tysięcy złotych. Ostatnia pozycja to edukacja. W 2021 roku zużyła ona prądu za 4 miliony 500 tysięcy złotych, ale za rok 2023 – według oferty przedstawionej przez spółkę Enea – 39 milionów 600 tysięcy złotych.
W galerii zdjęć zobaczcie symulację prognozowanych kosztów energii elektrycznej dla miasta Radom
Jak zapowiada prezydent, oferta będzie teraz sprawdzana pod względem formalnym i dopiero wtedy zapadnie decyzja, co dalej. Prezydent już wcześniej zapowiadał, że z powodu horendalnych cen energii elektrycznej, w Radomiu za względów bezpieczeństwa nie będzie wyłączane światło uliczne.
Z kolei wiceprezydent Katarzyna Kalinowska zapowiedziała, że w Radomiu placówki szkolne nie będą przechodziły na zdalne nauczanie z powodu niskich temperatur w placówkach. - Uspakajam rodziców i uczniów oraz nauczycieli Radomiu tryb zdalny na skutek niskiej temperatury nie wejdzie. Nasze placówki ogrzewane są przez spółkę miejską Radpec i jesteśmy przygotowani do zimy - deklarowała wiceprezydent Kalinowska. Powiedziała, że miasto robi co tylko może próbując ograniczyć zużycie prądu w placówkach oświatowych, wymieniane są na przykład żarówki na energooszczędne, ale przy skali podwyżek jakie chcą wprowadzić dostawcy prądu wszystkie te zabiegi są nieproporcjonalnie małe w stosunku do drożyzny jaka nas czeka.
Wiceprezydent Jerzy Zawodnik mówił z kolei, że szpital jest w lepszej sytuacji, bo może się zadłużyć i brać tyle energii elektrycznej ile potrzeba. Tyle tylko, że zgodnie z obowiązującymi przepisami organ założycielski czyli miasto, będzie musiało ten dług pokryć co może oznaczać gigantyczne problemy w przyszłości. - Różnica w wydatkach MZDiK na - mówiąc szeroko - obsługę ulic jest większa niż całe budżety kultury, sportu i współpracy z organizacjami samorządowymi w Radomiu - wylicza wiceprezydent Mateusz Tyczyński. Jego zdaniem, jeśli miasto miałoby zapłacić takie rachunki, to powinno zaprzestać działalności w tych trzech obszarach. - To jest coś absolutnie niewyobrażalnego, jeśli ceny energii będą takie, to czas, kiedy samorząd daje za darmo wiele rzeczy, po prostu się skończy. Znajdziemy się wtedy w dramatycznej rzeczywistości dla radomskiej kultury, sportu ale też działań w obrębie trzeciego sektora, bo będziemy musieli ciąć zadania do tych, które na nas przepisy prawa bezwzględnie nakładają - uważa Tyczyński.
W galerii zdjęć zobaczcie symulację prognozowanych kosztów energii elektrycznej dla miasta Radom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?