Nie naprawią świateł, ale ma być przebudowa całego skrzyżowania ulic Kusocińskiego oraz Żwirki i Wigury w Radomiu. Kiedy? Nie wiadomo

Na skrzyżowaniu ulic Kusocińskiego oraz Żwirki i Wigury w Radomiu od początku tego roku nie działa sygnalizacja świetlna. Zepsuł się sterownik. Sygnalizacja w tym miejscu jest jedną z najstarszych w Radomiu, dlatego są problemy z dostępem do części zamiennych, niezbędnych do naprawy. Poza tym nie ma żadnej gwarancji, że za chwile nie zepsuje się inna część. Zapadła więc decyzja, że trzeba wymienić stare urządzenia i zastąpić je nowoczesną sygnalizacją. Przebudowane ma być też samo skrzyżowanie. W planach jest między innymi budowa dwóch pasów ruchu na ulicy Kusocińskiego od strony ulicy Chrobrego oraz na Żwirki i Wigury. Wykonana miałaby być korekta łuku przy wjeździe w prawo z ulicy Kusocińskiego, od ulicy Chrobrego, wybudowana byłaby zatoka autobusowa na ulicy Żwirki i Wigury w kierunku ulic. 25-go Czerwca. Będą też przejazdy rowerowe i oczywiście wymiana nawierzchni skrzyżowania.

Pierwszy przetarg na projekt przebudowy został unieważniony. Jedyna oferta, która wpłynęła była o około 100 tysięcy droższa niż wynikało z kosztorysu Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. Jest drugie postępowanie, na oferty zarząd dróg czeka do 9 października.

Przebudowane mają być też skrzyżowania ulic: Traugutta – Waryńskiego, Narutowicza – Kościuszki oraz Traugutta - Poniatowskiego. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji rozstrzygnął już przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej.

- To skrzyżowania z najstarszymi sygnalizacjami świetlnymi, ale chcemy je też przebudować i wykonać te prace w ramach jednego zadania. Na razie zleciliśmy opracowanie projektów, kiedy będziemy mieli już dokumentację będą podejmowane decyzje, co do terminów prowadzenia prac - mówi Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.