Pierwszy w Radomiu wlot na skrzyżowanie ze światłami tylko dla rowerów już oddany do użytku

Przebudowa sygnalizacji na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Czachowskiego to projekt zgłoszony w ramach budżetu obywatelskiego. Pomysł zdobył uznanie głosujących radomian i co prawda z pewnym przesunięciem czasowym, lecz ostatecznie został wykonany. Zainstalowane zostały tam nowe kable, sygnalizatory S-1a (jedynie dla rowerzystów), przyciski dla pieszych i najważniejszy element, czyli sterownik świateł.

Na skrzyżowaniu został wyznaczony przejazd rowerowy, a jego przedłużeniem jest nowy odcinek drogi rowerowej, prowadzący do ślepej końcówki ulicy Batorego. Dzięki temu rowerzyści zyskali połączenie ulicy Czachowskiego z ulicą Batorego, którą mogą łatwo dojechać do parku Leśniczówka albo na osiedle Nad Potokiem. Skręcać w nową drogę można też z ulicy Żeromskiego, jadąc od zachodu.

Wlot drogi rowerowej do skrzyżowania ma odpowiednio wyprofilowane łuki, aby można było zjechać także w prawo. Ścieżka ma bezkrawężnikowe połączenie z jezdnią i stanowi de facto czwarty wlot tego skrzyżowania. Powinni o tym pamiętać kierowcy wyjeżdżający z ulicy Czachowskiego w lewo! Cykliści nie muszą dotykać przycisku, ponieważ jest tam automatyczna detekcja wykrywająca rowery.

Guzik może być wykorzystywany tylko w sytuacjach awaryjnych. Na przebudowie sygnalizacji u zbiegu ulic Żeromskiego i Czachowskiego skorzystali ponadto kierowcy, gdyż jest ona skoordynowana z tą na skrzyżowaniu Żeromskiego i Zbrowskiego. Przejścia dla pieszych oświetlają lampy LED-owe.

Inwestycja ruszyła 8 kwietnia i zakończyła się zgodnie z harmonogramem, czyli 7 lipca tego roku. Wykonawcą robót było radomskie przedsiębiorstwo Elwam. Kosztowały one ponad 239,5 tysiąca złotych. Niezależnie od tej inwestycji Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji zlecił przy okazji dodatkowe roboty w rejonie skrzyżowania ulic Żeromskiego i Czachowskiego. Wymieniono tam dwa stare słupy oświetleniowe na nowe oraz przycięto okoliczne krzewy, żeby zapewnić jeszcze lepszą widoczność.