Radomska Młodzież Wszechpolska o kiepskiej kondycji finansowej Radomia i projekcie In Vitro

Głównym tematem konferencji prasowej była fatalna zdaniem przedstawicieli Młodzieży Wszechpolskiej kondycja finansowa Radomia. Młodzi działacze polityczni wskazywali, że deficyt naszego miasta rośnie w zastraszającym tempie i ma w przyszłym roku wzrosnąć o ponad 130 milionów złotych. Ponadto dług publiczny Radomia powoli zbliżać ma się już do miliarda złotych.

Mam nadzieję, że wszyscy zdają sobie sprawę z fatalnej kondycji finansowej Radomia. Dług naszego miasta wynosi prawie miliard złotych. To kwota ogromna i trudno ją porównać do innych, podobnych ośrodków miejskich. Dodatkowo nasz plan budżetowy zakłada deficyt, co jeszcze bardziej może pogłębić problem. Mamy wrażenie, że w Radomiu dochodzi do złego gospodarowania pieniędzmi i chyba wszyscy mieszkańcy są tym zmęczeni. Dodatkowo wybory realizowania obywatelskich inicjatyw są kierowane chęcią zdobycia poparcia politycznego, aniżeli realnymi racjonalnymi próbami rozwiązywania najistotniejszych problemów mieszkańca Radomia

- mówiła Zuzanna Okulska-Bożek, prezes radomskiej Młodzieży Wszechpolskiej.

Głos zabrał również Karol Kowalski, wiceprezes Młodzieży Wszechpolskiej w Radomiu. - Prezydent Radosław Witkowski deklaruje, że w budżecie miasta znajdą się pieniądze na dokończenie Radomskiego Centrum Sportu, na co będzie potrzeba około 30 milionów złotych. Na pytanie skąd weźmie te pieniądze, nie potrafił odpowiedzieć. Dług Radomia wynosi prawie miliard złotych. Zapewne dwadzieścia aneksów na wcześniejszą budowę RCSu dołożyło kilka solidnych cegiełek. Panie prezydencie, czy zamierza pan zrobić dług publiczny miasta na poziomie rocznego budżetu Radomia? - pytał Kowalski.

Wiceprezes Młodzieży Wszechpolskiej poruszył również temat podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej, a także opłat w strefie płatnego parkowania. - Mamy też podwyżki w strefie płatnego parkowania, podwyżki biletów komunikacji miejskiej, postulowana była także podwyżka podatku od nieruchomości. Pieniędzy zabrakło nie tylko na RCS, nie było ich też na ścieżkę rowerową wzdłuż ulicy Szarych Szeregów. Tymczasem znalazły się pieniądze na projekt In Vitro postulowany przez Lewicę. Co nas szokuje to fakt, że w momencie gdy Radom powinna obiegać informacja na temat fatalnego stanu miasta i kiepskiego budżetu, więcej lub tyle samo informacji media podają na temat projektu in Vitro - mówił.

Karol Kowalski uważa również, że wspomniany projekt znalazł się w budżecie miasta wyłącznie z pobudek politycznych i ideologicznych.

Jest to motywowany ideologicznie projekt dorzucony tylko po to, aby zrobić temat zastępczy w radomskiej przestrzeni medialnej, odwracając tym samym uwagę od bieżących i bardzo istotnych problemów dla miasta, jakim jest niegospodarność. Radomska Młodzież Wszechpolska apeluje więc panie prezydencie: zamiast wypuszczać tematy zastępcze, niech zacznie wywiązywać się pan z obowiązków. Oczekujemy sprawnego zarządzania miastem, a nie konfrontowania radomian na tematy ideologiczne

- dodawał Karol Kowalski, wiceprezes Młodzieży Wszechpolskiej w Radomiu.