Szkaradny Radom! Te reklamy tylko szpecą miasto, fatalna szyldoza nie tylko w centrum miasta [ZDJĘCIA]

Szkaradny Radom! Te reklamy tylko szpecą miasto, fatalna szyldoza nie tylko w centrum miasta [ZDJĘCIA]

Pstrokacizna ogłoszeń, wielkich reklam, ogłoszeń z wyprzedażami w marketach, imprez w klubach, krzykliwe banery – wszystko stłoczone na elewacjach kamienic. – Rozpacz bierze, jak się na to patrzy. Czy miasto nie może wyglądać estetycznie? – dziwią się radomianie. - Trochę podróżuję po świecie, ale takiego zgęszczenia reklam, jak w Radomiu, nie widziałem chyba w żadnym mieście europejskim. Czy wy wszystko musicie zasłaniać banerami? – dziwił się niedawno przybysz z Danii, który odwiedził Radom. Spostrzeżenia gościa zbiegają się z tym, co mówią sami radomianie. Problem wyglądu budynków Radomia przewija się od lat, odkąd pełną falą ruszyła gospodarka wolnorynkowa. Wtedy zawisły reklamy przeróżnych firm, a wraz z nią szpetota zalała miasto i region. Jedną z najbardziej rozpoznawalnych kamienic w Radomiu jest dom przy ulicy Dowkonta. To strategiczne miejsce, bo kierowcy jadący ulicą Grzecznarowskiego, wjeżdżają prostopadle w Dowkonta i doskonale widzą całą elewację. Trudno nie wykorzystać tej sytuacji, dlatego kamienica jest upstrzona banerami. A trzeba wiedzieć, że ta kamienica, to część osiedla dawnej Fabryki Broni, która powinna być wpisana w rejestr zabytków. Brzydota reklam nie ominęła także innych części miasta. Na kolejnych slajdach szyldy na pozostałych ulicach. Używaj gestów i strzałek.