Oszustwo "na policjanta" w Radomiu. Starsza pani straciła 50 tysięcy złotych
Policjanci cały czas apelują o szczególną ostrożność do osób starszych. Żaden policjant nie informuje o szczegółach prowadzonej sprawy telefoniczni. Fałszywy funkcjonariusz podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, prosi aby nie przerywać rozmowy telefonicznej. Sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze są zagrożone lub pomogą w schwytaniu przestępców. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary.
W taki właśnie sposób została oszukana 78-letnia mieszkanka Radomia. Zadzwonił do niej mężczyzna podający się za policjanta i poinformował, że pieniądze na jej koncie są zagrożone. Polecił aby pojechała do placówki bankowej i wpłaciła swoje oszczędności na wskazane przez oszusta konto. Kobieta zaufała obcemu mężczyźnie i w ten sposób straciła swoje pieniądze.
Pamiętajmy, że przede wszystkim należy zachować ostrożność. Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny lub funkcjonariusza Policji i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy też nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności i nie przekazujmy haseł dostępowych do konta
- informuje Justyna Jaśkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy.
Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?