Urzędnicy "skarbówki" wsparli leczenie Krzysia Czupryna z Radomia. Przekazali opatrunki oraz słodycze (WIDEO)

Choroba jest wyjątkowo bolesna, rany bolą jak oparzenia 2 i 3 stopnia. W jej przebiegu, skóra jest tak delikatna, że porównuje się ją do skrzydeł motyla. Medycyna oferuje jedynie profilaktykę i sposoby zapobiegania bólu. Miesięczny koszt wynosi około trzydzieści tysięcy złotych. Życie z tą chorobą to ciągła walka z bólem. Każdy dotyk powoduje powstawanie ran podobnych do oparzeń. Sytuacja jest na tyle poważna, że sześciolatek może w środku nocy zadławić się skórą z przełyku powstałą po pęcherzu. Tak było kilka dni temu, co opisała mama Agnieszka na stronie "Pomoc dla Krzysia EB" na Facebook'u, gdzie można znaleźć wszystkie informacje na temat tego chłopca.

- W tym roku zorganizowaliśmy spotkanie z Krzysiem w Pierwszym Urzędzie Skarbowym w Radomiu. Atrakcji nie brakowało, a jedną z większych był przejazd radiowozem Służby Celno-Skarbowej do siedziby Urzędu - opisuje Anna Zając z radomskiego Urzędu Skarbowego. Na Krzysia – najważniejszą osobę tego spotkania, czekali dyrektor Izby, kierownictwo Urzędu oraz funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej, którzy wręczyli wyjątkowemu gościowi gry planszowe, kolorowanki i słodycze.

Rodzicom Krzysia, przekazane zostały zakupione z zebranych funduszy między innymi środki pielęgnacyjne i ochronne, które są niezbędne w codziennej opiece nad Krzysiem. - Leczenie EB jest bardzo kosztowne, tym bardziej cieszy nas, że mogliśmy wesprzeć rodzinę w tej nierównej walce z chorobą - kontynuuje Anna Zając. W ubiegłych latach, mazowiecka Izba uczestniczyła w piknikach charytatywnych dedykowanych Krzysiowi, podczas których wystawiała stoiska promocyjno-edukacyjne z licznymi atrakcjami.

Dla Krzysia Czupryna odbyło się już wiele akcji charytatywnych, z których dochód trafił na konto małego chłopca. Kilkukrotnie był to między innymi wielki piknik samochodowy. Oprócz zbiórki pieniędzy był między innymi dmuchany zamek, balony, lodziarnia, grill, quady, policyjne motory, karetka ratunkowa, zabytkowe auta i motocykle. Stowarzyszenie Team 4x4 Radom aktywnie włączyło się w pomoc sześciolatkowi i organizowało rajdy samochodowe na radomskiej Koniówce. Ale Krzysiowi pomaga wiele osób, również poprzez zbiórkę nakrętek i korków. Zaangażowali się w to między innymi strażacy - ochotnicy z Wierzbicy - Kolonii i Zalesic. Przez wiele miesięcy ogłaszali, że zbierają nakrętki, korki, puszki i inne rzeczy tego typu materiały. Podczas wspomnianych zbiórek udawało się zbierać kilkanaście ton.

Warto dodać, że Natalia Kaluga z gminy Mirów w powiecie szydłowieckim, była inicjatorką akcji. Ona zbierała wszystko na własnym podwórku. Teraz akcja zatoczyła ogromne kręgi. Angażują się w nią szkoły, instytucje, gminy.

Osoby, które chcą pomóc Krzysiowi Czuprynowi mogą przekazać darowiznę na subkonto: Caritas Diecezji Radomskiej ulica Kościelna 5, 26-604 Radom, 45 1240 3259 1111 0000 2989 1757 z dopiskiem „KRZYSIO CZUPRYN”. Radomski Caritas nie pobiera prowizji, pieniądze w całości idą na pomoc dla Krzysia. Można przekazać również 1 procent podatku dla Krzysia wpisując KRS 0000 222 733 - z dopiskiem KRZYSIO CZUPRYN.