Kupcy, wśród których są też obywatele Bułgarii handlujący przy ulicy Czachowskiego, domagają się cofnięcia uchwały. Głos zabrał też Marek Grabowski, administrator terenu przy ulicy Czachowskiego, gdzie odbywa się nierejestrowany handel. Właściciel tego terenu bezskutecznie stara się o wpisanie działki na listę zalegalizowanych targowisk.
„Pan Frysztak odmawia wpisania działki przy Czachowskiego 28 na listę targowisk miasta Radomia, bo... w planie zagospodarowania jest funkcja mieszkaniowo-usługowa. Sam sobie zaprzecza. Albo nie zna definicji słowa usługa. Handel wpisuje się w 100 procentach w definicję usługi, więcej chyba nie trzeba tłumaczyć” - pisze Marek Grabowski.
Na zarzuty w imieniu Konrada Frysztaka odpowiada biuro prasowe prezydenta Radomia. „Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, teren przy ulicy Czachowskiego, położony w sąsiedztwie dawnych zakładów Impreson, jest przeznaczony pod budowę pięcio-, sześciokondygnacyjnego obiektu kubaturowego o funkcjach usługowych, np. administracyjno-biurowych. W miejscowym planie znajduje się jednocześnie zapis mówiący o tym, że inwestor powinien zapewnić wysoki poziom estetyczny architektury projektowanego budynku” - pisze Janusz Kalinowski z biura Urzędu Miejskiego. W przypadku terenu położonego pomiędzy ulicą Czachowskiego i Nowogrodzką, to zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, obowiązuje tu rekonstrukcja pierzejowej zabudowy zwartej, charakterystycznej dla przełomu XIX i XX wieku. Preferowana jest funkcja mieszkaniowa z parterami usługowo-handlowymi. W planie jest też zapis mówiący o tym, że nie dopuszcza się tu lokalizacji tymczasowych budynków gospodarczych.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?