Wypadek na skrzyżowaniu Maratońskiej i Limanowskiego w Radomiu. Jedna osoba w szpitalu. Były duże utrudnienia

Do wypadku doszło około godziny 10. rano. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, sygnalizacja na skrzyżowaniu Maratońskiej i Limanowskiego w momencie zdarzenia była akurat wyłączona. Kierujący osobowym audi, jadąc ulicą Limanowskiego, zderzył się z renault, który jechał Maratońską od strony ulicy Kieleckiej. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały dwie osoby. Kierowca renault, decyzją zespołu ratownictwa medycznego, został odwieziona do szpitala na dalszą obserwację.

Przypomnijmy, że sygnalizacja świetlna na wspomnianym skrzyżowaniu działa z przerwami. Związane jest to z pracami nad usprawnieniem świateł, a konkretnie wymianą wadliwej instalacji elektrycznej znajdującej się pod ziemią. Roboty potrwają przynajmniej do końca tego roku.

Aby w przyszłości było lepiej, wszyscy uczestnicy ruchu muszą jednak liczyć się przez pewien okres z utrudnieniami. Konieczna jest wymiana części okablowania istniejącej sygnalizacji, a to znaczy, że w tym okresie nie będzie mogła ona działać. Apelujemy zatem do kierowców, pieszych i rowerzystów o zachowywanie szczególnej ostrożności. Jeśli jest to możliwe, prosimy o omijanie obydwu skrzyżowań innymi trasami

- mówi Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Ulice Limanowskiego oraz Maratońską łączy Dębowa (za cmentarzem rzymskokatolickim). Pomiędzy Limanowskiego a 1905 Roku można przemieszczać się przez Mariacką i Młodzianowską, Tytoniową albo Obrońców, a pomiędzy Limanowskiego a Maratońską (po stronie zalewu) przejazd jest możliwy Suchą, Kosowską i Dębową lub przez Stasieckiego.