Duże plansze ze zdjęciami abortowanych dzieci postawili w centrum Radomia działacze Fundacji PRO - Prawo do życia. Wystawa stanęła na trawniku przy kościele ojców bernardynów.
- Zostanie tam przynajmniej do końca tygodnia - zapowiada Łukasz Gruszka z radomskiego oddziału Fundacji.
Plansze stanęły w Radomiu po raz pierwszy, choć w wielu miastach wystawa była zakazywana lub demontowana po różnych interwencjach. Swój sprzeciw wyrażają niektórzy radomianie, ale również lewica.
„Umieszczona przy miejskim deptaku konstrukcja (...) prezentuje treści drastyczne, które u oglądających, zwłaszcza dzieci, wywołują szok i zgorszenie (...)” - czytamy w stanowisku radomskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Dlaczego tego rodzaju obrazy są pokazywane radomianom?
- Zdjęcia i opisy do nich faktycznie są drastyczne, ale pokazują prawdę. Aborcja jest bardzo brutalnym zabiegiem, choć wiele osób wypiera ten fakt ze swojej świadomości - tłumaczy Łukasz Gruszka.
Według niego, Fundacja ma opinię biegłego psychologa, w myśl której zdjęcia nie mają negatywnego wpływu na dzieci.
Według naszych informacji, wystawa nie może być zdemontowana na przykład przez Straż Miejską, gdyż została postawiona na terenie kościelnym.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
