Zespół Playboys był poszkodowany w wypadku, ukarany sprawca?
O rozstrzygnięciu sądu właśnie napisał Kuba Urbański, lider zespoły Playboys, na stronie społecznościowej.
- Kierujący pojazdem marki Renault będący pod wpływem alkoholu, ponad 2 promile w wydychanym powietrzu, wjechał w nasze auto, którym jechaliśmy na koncert! Oczywiście na koncert nie dojechaliśmy i nie było mowy o jakimkolwiek występie ze względu na obrażenia! Czy 700 złotych grzywny dla pijanego kierowcy i koszty postępowania za które zapłaci Skarb Państwa to sprawiedliwy wyrok? - pisze Kuba Urbański.
Sam wypadek, o którym pisaliśmy, miał miejsce 25 lipca 2021 roku na drodze krajowej numer 50 na wysokości obwodnicy z Żyrardowa, Pijany kierowca wjechał w samochód, którym członkowie znanego radomskiego zespołu disco polo Playboys jechali na koncert do Sierpca. Samochód Renault Megane, najechał na tył Chryslera Town & Country grupy Playboys. Samochód sprawcy wypadku został bardzo zniszczony. Z kolei muzycy, po uszkodzeniu ich auta, mieli duży problem z transportem z miejsca wypadku. Po wypadku Kuba Urbański chodził o kulach przez trzy tygodnie, a kolejny członek zespołu, perkusista Kuba Kusiński, miał złamany nos, poobijane żebra, uszkodzone kręgi szyjne, przez kilka tygodni nosił kołnierz ortopedyczny.
45-letni sprawca wypadku został natychmiast zatrzymany.
- Będziemy rozmawiać z naszym prawnikiem, odnośnie dalszych kroków w sprawie wypadku – powiedział nam Kuba Urbański, już po wyroku sądu.
Sami fani zespołu jednak nie kryją rozczarowania sądowym finałem wypadku:
- To jakiś ponury śmieszny żart na sali. Według mnie kara powiną być dużo większa oraz zakaz prowadzenia samochodu – komentuje jeden z fanów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?