Ruch na budowie Centrum Sportowo – Szkoleniowego Akademii Radomiaka
Boisko ze sztuczną murawą jest już gotowe. Za chwilę pojawią się na nim młodzi piłkarze. Mimo, że to sztuczna murawa zgodnie z najlepszymi regułami sztuki zainstalowano zraszanie murawy, jest odwodnienie. Balon jeszcze nie jest rozłożony, w ciepłych miesiącach będzie składany, więc postanowiono też zbudować zewnętrzne oświetlenie, ogrodzenie, piłko-chwyty, jest też monitoring.
Tymczasem ruszyła budowa trzech kolejnych boisk. Jedno z nich będzie miało trybunę, ale jak informuje Damian Aderek, prezes fundacji Akademia Radomiaka – zarówno trybuna jak i najkosztowniejszy element całego przedsięwzięcia, czyli budowa samego głównego budynku centrum blisko ulicy Czarnieckiego objęte są odrębnymi projektami i realizacja tych inwestycji to zadanie na przyszłość. Tempo realizacji tych ostatnich zadań będzie zależało od możliwości pozyskania mecenasów i dostępu do źródeł finansowania. Mówi się, że w realizacji całego przedsięwzięcia będzie być może pomagała spółka Enea – obecny sponsor Radomiaka Radom.
Zobacz też:
Przypomnijmy, że teren pod budowę całego centrum przekazało za 23 267 złotych Fundacji Radomiaka Radom miasto na mocy uchwały Rady Miejskiej. Pieniądze na szatnie, pokój dla trenerów i magazyn na sprzęt fundacja dostała z rezerwy premiera RP (3 miliony złotych), a na boisko z Ministerstwa Sportu (7 milionów 127 tysięcy złotych).
To nie koniec zamierzeń inwestycyjnych, bo kolejne boiska miałyby powstawać na sąsiadujących działkach, ale w tym przypadku wszystko zależy od możliwości pozyskania przez miasto i przekazania Akademii Radomiaka niewykorzystywanych terenów należących do wspólnoty mieszkańców.
Zobacz też:
Wszystkie obiekty powstają w miejscu wykorzystywanym do tej pory przez miłośników jazdy motocyklowej po dziurach i miłośników samochodów z napędem na cztery koła. Kolejna działka ta na której powstanie budynek centrum i największa ilość miejsc parkingowych to likwidowany obecnie prawdziwy busz z gęsto splecionymi krzakami.
Otwartą kwestią będzie późniejsze utrzymanie licznych obiektów. - To jest ból głowy. Ale lepiej mieć taki ból głowy niż ból głowy z powodu braku boisk, albo od przyglądania się jak nasze młode piłkarskie talenty emigrują do obcych klubów, gdzie są warunki do grania - tak jak na przykład w Legii Warszawa – mówi Damian Aderek.
Zobacz zdjęcia z placu budowy w galerii poniżej:
Duży ruch na placu budowy Centrum Sportowo-Szkoleniowgo Rado...

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?