Decyzję o wstrzymaniu przyjęć na neurologię podjęto we wtorek 6 października rano, po tym jak okazało się, że zakażonych koronawirusem jest trzech lekarzy oddziału. Część personelu została też skierowana na kwarantannę.
- Zakażenia "przyszły" z pacjentami - mówi Jerzy zawodnik, wiceprezydent Radomia. - Chorzy, którzy teraz są na oddziale będą leczeni, ale nowych nie możemy przyjmować - dodaje.
To już drugi oddział radomskiego Szpitala Specjalistycznego, na którym w ostatnim czasie potwierdzono zakażenia koronawirusem. We wrześniu testy potwierdziły SARS-CoV-2 u personelu oddziału radiologi. Pozytywny wynik testu dostało w sumie 17 osób. Część jest na kwarantannie.
- Mamy także zwolnienia lekarskie. Musimy posiłkować się osobami z zewnątrz, podpisujemy umowy zlecenia, żeby móc zapewnić możliwość wykonywania badań dla pacjentów. Ściągamy osoby z Radomia, jak nie ma możliwości to przyjeżdżają do nas z Lublina, warszawy, czy Kielc. - dodaje Jerzy Zawodnik.
Jak zapewnia Jerzy Zawodnik szpital jest w stanie zapewnić personel lekarski i pielęgniarski na pozostałych oddziałach. - Nie mówię tu o takich sytuacjach, jak na przykład na neurologii, potwierdzenie koronawirusa wyłącza automatycznie z pracy część personelu - dodaje wiceprezydent.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?