Promocja radomskiego lotniska podczas Free(Ra)dom Festival. Symulacja lotów i testy na żyroskopie. Zobaczcie zdjęcia

Z okazji radomskiego festiwalu otworzono specjalną odlotową strefę Lotniska Warszawa – Radom. Było mnóstwo lotniczych atrakcji. W piątek wieczorem w kinie letnim w Amfiteatrze Miejskim Ośrodku Kultury  odbyła się projekcja kultowego filmu TOP-GUN z 1986 z Tom'em Cruise'm w roli głównej za sterami potężnego myśliwca. W sobotę w strefie można było pilotować samolot na symulatorze lotów Virtual Reality, czy przejść test na żyroskopie lotniczym. Przeciążenia dochodziły do 4G! Każdy pilot statków powietrznych musi przejść test podobnym urządzeniem.

Zobaczcie relacje z festiwalu:

Entuzjaści zagranicznych podróży mogli posłuchać opowieści reportera i niestrudzonego podróżnika Jacka Pałkiewicza - odkrywcy źródeł Amazonki. Jacek Pałkiewicz to dziennikarz, podróżnik, pisarz, pogromca Atlantyku, odkrywca źródła Amazonki, trener survivalu. Przecierał szlaki na Borneo i Nowej Gwinei, spenetrował Saharę i najdalsze kresy Syberii. Ambasador Polski na wszystkich kontynentach.

Jacek Palkiewicz w wywiadzie dla Echa Dnia mówił o roli jaką może pełnić cywilny radomski port lotniczy: - Pamiętam z dawnych czasów niespieszne, przesiąknięte emocjami podróżniczymi, lotniska. Potem pojawiły się monumentalne konstrukcje, pozbawione jakichkolwiek relacji międzyludzkich, gdzie pasażerskie tsunami wchodzi w interakcję nie tylko z towarzystwami lotniczymi, rozkładami lotów, ale głównie z shoppingiem, restauracjami, światem rozrywki, muzeami, dyskotekami i czymś tam jeszcze. I między tym wszystkim, w nerwowym pościgu za właściwym gejtem, pasażera ogarnia przejmujący stres. Nie cierpię tych gigantów. Czułem się kojąco na małym, domowym lotnisku S. Marco w Wenecji, z którego przez wiele lat wylatywałem w odległy świat. I w takim świetle widzę dziś Radom.