Radom. Wszystkie duże spółdzielnie złożyły już wnioski o rozpoczęcie sezonu grzewczego. Nie wszędzie są jednak ciepłe kaloryfery

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Pierwsi odbiorcy złożyli w tym roku wnioski o rozpoczęcie dostawy ciepła już 18 września. Na kolejne dni do końca miesiąca zgłoszenia przysyłali administratorzy kilkudziesięciu wspólnot mieszkaniowych w Radomiu, a także urzędy i instytucje. Pierwsze spółdzielnie rozpoczęły zgłaszanie wniosków o włączenie ciepła od początku października. Były to spółdzielnie Budowlani, Ustronie i Łucznik. W poniedziałek w Radomiu było już ogrzewanych ze źródła Radpecu 1132 budynków. Do 15 października, czyli do czwartku ta liczba zwiększy się do 1493 obiektów. Będzie to dopiero 77 procent wszystkich budynków ogrzewanych przez Radpec.

- Mamy więc już rozpoczęty sezon grzewczy, bo liczba budynków, która jest w naszych zasobach przekroczy 50 procent. Wnioski o rozpoczęcie sezonu grzewczego złożyły już wszystkie większe spółdzielnie mieszkaniowe – do Budowlanych, Ustronia i Łucznika dołączyła Radomska Spółdzielnia Mieszkaniowa, spółdzielnia Nasz Dom, RTBS Administrator, Południe, Michałów i Gołębiów II. W każdym wniosku zarządca wskazuje we wniosku, kiedy ma być włączone ogrzewanie, my się do tego dostosowujemy, więc trudno wymieniać bloki, gdzie są ciepłe już kaloryfery, a gdzie jeszcze nie – mówi Ewa Dobrzańska – Trela, rzecznik przedsiębiorstwa Radpec.

Obecnie nie jednego terminu rozpoczęcia sezonu grzewczego. Decydują o tym zarządcy mieszkań, administracje, szefowie spółdzielni. Wśród tych, którzy nie zdecydowali się jeszcze na włączenie ogrzewania większość stanowią mniejsi odbiorcy, albo na przykład firmy.

Radpec od kilku lat oferuje dodatkową usługę – możliwości włączania ogrzewania w dowolnym miesiącu roku, w zależności od spadku temperatury, również na przykład w sierpniu, albo czerwcu, gdy w nocy temperatura spada poniżej określonego progu.