Śnieżyca nad Radomiem. Uwaga na śliskie jezdnie i chodniki!

Zobacz też:
Z dnia na dzień coraz zimniej. Nocami poniżej -10 stopni

W Radomiu śnieg pada nieustannie już od około godziny 10. Gruba warstwa białego puchu szybko pokryła jezdnie i chodniki. Najgorzej wygląda sytuacja na bocznych, osiedlowych uliczkach. Choć o obowiązku odśnieżania trotuarów zapomniało wielu dozorców, w samym centrum miasta sytuacja też nie wygląda najlepiej. Ludzi z łopatami spotkaliśmy tylko przed kilkoma kamienicami przy ulicach Żeromskiego i Marii Curie-Skłodowskiej.

Miejskie służby zapewniają, że są w gotowości i ich pługi pracują w terenie, a zgromadzone zapasy piasku oraz soli drogowej bez problemu wystarczą na odparcie ataku zimy.

- Nasi pracownicy przez całą dobę monitorują sytuację na drogach w mieście. W związku z coraz intensywniejszymi opadami śniegu na ulice wyjechały już pierwsze pługopiaskarki. Po godzinie 11.30 sprzęt do utrzymania zimowego dróg skierowaliśmy między innymi na 1905 Roku, Słowackiego, Wojska Polskiego, Żółkiewskiego, Zwolińskiego, Kozienicką i Czarnieckiego, wkrótce pługopiaskarki trafią w kolejne rejony miasta. Działania naszych służb będziemy na bieżąco dostosowywali do warunków pogodowych - zapewnia Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Na deptaku i przyległych ulicach pracują miniładowarki Zakładu Usług Komunalnych, które specjalnymi szczotami odśnieżają główne ciągi piesze. - W samym rejonie ulicy Żeromskiego pracuje kilka takich maszyn. Śnieg pada intensywnie, więc niekiedy już po godzinie muszą wracać w te same miejsca - mówi Piotr Majewski, wicedyrektor do spraw technicznych Zakładu Usług Komunalnych.

Z powodu śnieżycy należy liczyć się z kilkuminutowymi opóźnieniami w kursowaniu autobusów miejskich. - Kierowcy najbardziej skarżą się na oblodzone wzniesienia i nawierzchnie bocznych uliczek. Nieustannie przekazujemy ich zgłoszenia służbą drogowym - informuje dyspozytor Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Radomiu.