MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Brak dojazdu do przedszkola na Sadkowie. Kupią piloty do szlabanu

Izabela Kozakiewicz
Szlaban na Sadkowie został ustawiony na zlecenie wspólnoty mieszkaniowej. Odciął dojazd między innymi do przedszkola.
Szlaban na Sadkowie został ustawiony na zlecenie wspólnoty mieszkaniowej. Odciął dojazd między innymi do przedszkola. Tadeusz Klocek
Od poniedziałku rodzice dowożący dzieci do przedszkola na Sadkowie mogą kupować piloty otwierające szlaban na drodze dojazdowej. To efekt kompromisu wypracowanego podczas spotkania między innymi z członkami wspólnoty mieszkaniowej i zarządcy nieruchomości.

Jedyna droga dojazdowa do Publicznego Przedszkola numer 7 na Sadkowie została zamknięta na zlecenie wspólnoty mieszkaniowej. Stanęły tam szlabany. Jak pisaliśmy od początku mają rodzice nie mieli możliwości dojazdu do placówki. Najbliższy i jedyny parking w pobliżu jest przy ulicy Lubelskiej, a to kilkaset metrów dalej.

Kompromis za 60 złotych

Wspólnota postawiła szlabany na swoim terenie. Chciała w ten sposób zapewnić spokój mieszkańcom, którzy skarżyli się, że pod ich oknami parkują samochody spoza osiedla, między innymi pracowników pobliskiej jednostki wojskowej.

Przedszkole numer 7, którego właścicielem jest miasto, otaczają grunty wspólnoty z Sadkowa. Ale w księdze wieczystej nieruchomości jest zapisana służebność drogi dojazdowej do placówki. Wspólnota przekazała się cztery piloty dla przedszkola uznając, że w ten sposób zapewnia dojazd właścicielowi. Problem w tym, że dojazd muszą mieć zapewniony też przedszkolaki oraz ich rodzice.

Miasto zapowiadało nawet, że jeśli będzie trzeba skieruje sprawę do sądu. Przynajmniej na razie chyba jednak do tego nie dojdzie. Podczas spotkania, które odbyło się w ostatni piątek wspólnota zgodziła się udostępnić piloty rodzicom przedszkolaków. Chętni będą mogli je kupić, jeden kosztuje 60 złotych.

Przedszkole już kupiło

Dodatkowo 10 pilotów kupiło też przedszkole. Były potrzebne dla dostawców dowożących choćby jedzenie dla dzieci. Do tej pory kierowca stawał przy szlabanie i dzwonił do przedszkola. Pracownik przychodził, otwierał szlaban. A po dostawie podnosił też zaporę na drodze wyjazdowej, na drugim końcu osiedla.

- Teraz będzie nam łatwiej. Choć mam nadzieję, że to jednak rozwiązanie tymczasowe i sytuacja się jeszcze zmieni - mówi Joanna Kwietniewska - Ogórek, dyrektor przedszkola na Sadkowie.

Od poniedziałku w przedszkolu są już też piloty, które mogą kupować rodzice.

- Nie wiem jeszcze, jakie będzie zainteresowanie ze strony rodziców. Myślę, że część z nich zdecyduje się na zakup - mówi Joanna Kwietniewska - Ogórek. - Będą mogli wtedy podjechać na nasz, przedszkolny parking.

Działkowcy za szlabanem

Kłopoty przez szlaban mają też między innymi działkowcy z ogródków na Sadkowie. Oni też nie mogą dojechać samochodem.
- Wobec ogrodu działkowego nie mamy służebności drogi. - odpowiada Mirosław Czerski, zarządca nieruchomości na Sakowie. - Dopóki kierownictwo ogrodu się z nami nie skontaktuje nic się w tej sprawie nie zmieni. Pozostaje im zostawianie samochodów na pobliskim parkingu, w pobliżu jest też przystanek autobusowy.

Jak mówi Mirosław Czerski piloty otwierające szlabany mogą już kupić także członkowie orkiestry wojskowej i klubu garnizonowego, którzy również korzystają z zagrodzonej drogi.

- Te szlabany nie zostaną w każdym razie zdemontowane - zapewnia Mirosław Czerski.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto