Budowa trasy N-S w Radomiu. Miasto podpisało umowę z wykonawcą trzeciego etapu inwestycji

Trzeci etap trasy Północ – Południe, czyli N-S będzie kontynuacją oddanego wcześniej, istniejącego odcinka, który już teraz w znaczący sposób poprawił komunikację w mieście. Ten odcinek łączy rondo Stanisława Mikołajczyka z boczną jezdnią ulicy Żeromskiego, w okolicy wiaduktu na Lubelskiej.

Nowa droga będzie miała prawie 3,5 kilometra długości. - Trasa NS to jeden z najważniejszych elementów tworzonej w Radomiu Strefy Wygodnego Ruchu. Odcinek, którego dotyczy podpisana dziś umowa, będzie łączył północną część naszego miasta ze Śródmieściem omijając duże osiedla, w tym Gołębiów i Nad Potokiem. To trasa, o której w Radomiu mówi się już od lat 70. ubiegłego stulecia. Bardzo się cieszę, że to akurat mnie przychodzi ten kontrakt realizować – mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia.

Zgodnie z opracowaną koncepcją, trzeci odcinek trasy N-S pobiegnie najpierw fragmentem ulicy Szklanej, aby przed Potokiem Północnym skręcić w prawo. Potem droga będzie poprowadzona po zachodniej stronie linii kolejowej i zakończy się rondem, które powstanie za Castoramą przy Energetyków. Po drodze powstaną skrzyżowania z ulicami Kolberga, Szklaną, dwoma łącznikami do Olsztyńskiej, wspólnym łącznikiem do Struga i Andersa oraz następnym, jedynie do końcówki Andersa. Wybudowana ma być nowa jednia, chodniki i oświetlenie. Powstaną też dwa ronda. To wszystko ma ułatwić przejazd mieszkańcom osiedli radomskich, sprawnie skomunikować się z nową trasą.

- To będzie zupełnie nowa jakość komunikacyjna. Wjeżdżając na trasę N-S w północnej części miasta, będzie można sprawnie dojechać na południe miasta omijając przy tym duże osiedla i centrum Radomia – podkreśla wiceprezydent Radomia Mateusz Tyczyński.

Inwestycja będzie realizowana w formule „Zaprojektuj i wybuduj”. W pierwszej kolejności wykonawca będzie miał za zadanie przygotować dokumentację projektową i uzyskać wszelkie niezbędne uzgodnienia, pozwolenia oraz decyzje administracyjne, w tym decyzję środowiskową. Trzeci odcinek trasy N-S powinien być gotowy do 2024 roku.

Tymczasem dobiegają końca przygotowania do budowy odcinka, który będzie biegł z osiedla Południe przez Żakowice do węzła na ulicy Młodzianowskiej. To etap, który także jest realizowany w formule „Zaprojektuj i wybuduj”. - Kwestie proceduralne związane z uzyskiwaniem pozwoleń są już na finiszu. Prace budowlane powinny się rozpocząć na przełomie września i października - zapowiada Mateusz Tyczyński.

Jak już wcześnie pisaliśmy trzeci odcinek trasy N-S będzie w większości poprowadzony nowym śladem. Będzie biegł od ronda pod wiaduktem przy ulicy Żeromskiego na tyłach osiedla Nad Potokiem, wzdłuż torów kolejowych. Miasto uzgodniło już inwestycję z koleją.

Trzeci odcinek trasy będzie alternatywą dla kierowców korzystających z ulicy Struga, czy Szklanej. Skróci dojazd do centrum i dworca kolejowego dla mieszkańców północnych dzielnic Radomia.

Trasa N-S w Radomiu została podzielona na trzy odcinki. Wspomniany etap od Żeromskiego do Żółkiewskiego, drugi odcinek, to wybudowany fragment od Żeromskiego do ronda przy dworcu PKS oraz trzeci - trasa od ulicy Czarnoleskiej do Żakowickiej. W przypadku tego ostatniego został już wybrany wykonawca. To firma Strabag. Ma za zadanie zaprojektowanie nowej drogi, a później jej wybudowanie. Całość prac przy tym odcinku będzie kosztowała 26,4 miliona złotych. Droga będzie miała 1,5 kilometra długości. Połączy osiedle Południe z węzłem drogowym w ulicy Młodzianowskiej.

Dodajmy, że pierwszy odcinek śródmiejskiej trasy N-S został otwarty 10 października ubiegłego roku. Łącznica przy ulicy Beliny-Prażmowskiego zapewnia wjazd na wiadukt w kierunku Glinic dla samochodów jadących ulicą Beliny-Prażmowskiego od strony ronda Mikołajczyka oraz trasą N-S od strony nowego ronda przy ulicy Żeromskiego. Z kolei łącznica przy ulicy Czachowskiego zapewnia zjazd z wiaduktu, od strony Glinic, dla pojazdów jadących później przez ulicę Beliny-Prażmowskiego w kierunku ronda Mikołajczyka.