Póki co „zieloni” występują na III-ligowych boiskach. Kibice Radomiaka są niezwykle ambitni i wierzą, że ich drużynę stać na równorzędną walkę co najmniej w I lidze. Aby ten cel osiągnąć niezbędny jest nowoczesny stadion spełniający wymogi licencyjne i pozwalający piłkarzom stale podnosić swoje umiejętności. - Inicjatywa podjęta przez Stowarzyszenie Tylko Radomiak i popierana przez wszystkie środowiska kibicowskie Radomiaka ma na celu pokazanie władzom miejskim zapotrzebowania na nowoczesną infrastrukturę sportową w Radomiu oraz potrzebę mieszkańców naszego miasta do uczestniczenia w wydarzeniach sportowych na najwyższym poziomie – powiedział nam Kamil Molga ze Stowarzyszenia Tylko Radomiak.
Czytaj także: Radom doczeka się nowoczesnej hali sportowej
O jakim obiekcie marzą fani? - Stadion o który zabiegamy ma być w naszym rozumieniu miejskim stadionem piłkarskim. Służyłby on głównie drużynie seniorskiej Radomiaka, ale w sposób oczywisty byłby także areną dla zmagań innych drużyn i grup młodzieżowych. Satysfakcjonującym nas rozwiązaniem byłaby budowa obiektu o pojemności 15 - 16 tysięcy miejsc siedzących, zaopatrzonego w niezbędną infrastrukturę w tym podgrzewaną murawę i odpowiednią jakość oświetlenia - mówi Molga.
Sama inicjatywa nie wystarczy, potrzebne jest wsparcie władz klubu i miasta. Kibice zdają sobie doskonale sprawę, że nie podjęli się łatwego zadania. - Sprawa budowy nowoczesnego obiektu jest bardzo dobrze znana miejskim władzom. Prezydent Kosztowniak to kolejny z włodarzy, który boryka się z tą tematyką. Były już plany budowy obiektu w formule Centrum rehabilitacyjno-sportowego, które z racji na bezsensowne uwarunkowania stawiane przez organizacje dotujące (min. zapisy o sporcie kwalifikowanym) należało po prostu odrzucić – dodaje.
Czytaj także: 100-lecie Klubu Sportowego Radomiak
- Aktualnie wciąż toczy się postępowanie w Partnerstwie Publiczno Prywatnym jednakże perspektywa jego pomyślnego zakończenia pozostaje bardzo odległa. Dlatego zdecydowaliśmy się rozpocząć akcję "Stadion dla Radomiaka". Może dzięki niej uda się sprawić, że sprawa ruszy z miejsca – kontynuują.
Fani wierzą w dobrą wolę i poparcie władz klubowych. Ich zdaniem, jeśli marzy się o sportowych i organizacyjnych sukcesach, należy stworzyć ku temu odpowiednie warunki. Bez tego cała ta „zabawa” nie ma większego sensu. - Nie wyobrażamy sobie włodarza klubu, który chciałby swoją działalność prowadzić na na bazie obiektów pamiętających czasy Króla Ćwieczka i nie dążyć do zmiany tej sytuacji – podsumowuje Molga.
Codziennie najświeższe informacje z Radomia na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
