MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Łaźnia w Radomiu zaprasza na wystawę. Swoje prace pokażą Martyna Sobańska i Ria Kmetova

Barbara Koś
Polsko-słowacka wystawa fotografii otwarta zostanie w piątek, 2 sierpnia, o godzinie 18, w Galerii Łaźni przy ul. Traugutta 31/33 w Radomiu. Swe fotografie pokażą radomianka, Martyna Sobańska i Słowaczka, Ria Kmetova.

Martyna Sobańska to absolwentka Instytutu Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego, Instytutu Badań Literackich PAN oraz Społecznej Akademii Nauk. Aktywnie wspiera rozwój NGO w Radomiu, jest członkinią zarządu Stowarzyszenia Droga Mleczna. Zawodowo związana z sektorem kultury w zakresie marketingu, działań promocyjnych oraz wizerunkowych.

Zdjęcia, które prezentuje na wystawie "Powietrze i mury" poświęcone są miejscom i nie-miejscom, temu co wyobrażone i temu co realne.
- To próba znalezienia odpowiedzi na pytanie: czy miasto jest tylko konstrukcją myślową - mówi o swoich fotografiach Martyna Sobańska. - Zawieszenie w pustce, emanujące z fotografii, dotyka także problemu definiowania własnej tożsamości. Porzucone przedmioty codziennego użytku są uniwersalnymi dowodami chwilowego istnienia.

Dodaje, że wystawa to podróż przez przestrzenie zapomniane do miejsc nieoczywistych i takich, które zostały uwięzione w bezczasie lub wyparte ze świadomości na skutek domniemanej szpetoty.

Artystka zaprezentuje zdjęcia tzw. urbeksów, czyli starych niezamieszkanych budynków, dawnych hal fabrycznych, opustoszałych zakładów pracy. Te często dalekie od estetyki, wręcz szpetne, miejsca zestawia z ładnymi rekwizytami lub fotografuje je w niecodziennym oświetleniu. Dzięki temu miejsca zapomniane i zaniedbane na fotografiach Martyny Sobańskiej zyskują nowe znaczenia, nabierają urody lub tajemniczości, stają się bardzo atrakcyjne.

Sama autorka przyznaje, że poprzez swoje fotografie chce opowiedzieć trochę o sobie, odkryć przed innymi zakamarki swojej duszy. Dlatego podczas wernisażu będzie można także posłuchać fragmentów jej wierszy. To pierwsza wystawa fotografii Martyny Sobańskiej.

Ria Kmetova mieszka i pracuje w Bratysławie, ukończyła tam Szkołę Sztuk Stosowanych oraz studia doktoranckie na Akademii Sztuk Pięknych. Aktualnie jest nauczycielem w Szkole Przemysłu Artystycznego. Jej twórczość skoncentrowana jest na fotografii, multimedialnych realizacjach, instalacjach i videoarcie.

Prezentuje na wystawie cykl zdjęć cyfrowych wykonywanych w dłuższym okresie czasu. Centralnym ich motywem jest wędrówka, obrazowanie czasu i przestrzeni, ale i podróżowanie jako takie. Inspiracją staje się monotonna codzienność, malownicze piękno starzejącego się miejskiego kolorytu. Na pierwszy plan wysuwają się pozornie piękne momenty, zdjęcia pokazują skazy, początki rozpadu, erozję. Klasyczny fotograficzny gatunek stwarza krytyczną płaszczyznę, gdzie w malowniczej scenerii pojawiają się rozpadające obiekty, ślady niewłaściwej ingerencji człowieka w środowisko. Zdjęcia prowadzą grę pomiędzy złudzeniami a interwencją w rzeczywistość.

Kuratorem wystawy jest Stanisław Zbigniew Kamieński.

Bobi w radomskim klubie Explosion . Zobacz zdjęcia

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

ZOBACZ TEŻ: Nieudane wakacje? Masz prawo do reklamacji!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto