Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości z Radomia mówili o inflacji. Krytykowali pomysły Platformy Obywatelskiej
W konferencji prasowej udział wzięli poseł Marek Suski oraz wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz. Głównym tematem była inflacja, a dokładniej krytyka propozycji Platformy Obywatelskiej ze strony przedstawicieli partii rządzącej dotycząca propozycji walki ze wzrostami cen.
Zarzuca się nam, że nie potrafimy walczyć z inflacją, ponieważ nie robimy tego, co proponuje Platforma Obywatelska. Gdyby to wszystko zebrać w jedno określenie, to jest to po prostu schładzanie gospodarki, bo właśnie tym jest podnoszenie podatków dla zwykłych obywateli, firm, na towary i usługi. To jest recepta Platformy Obywatelskiej. Wszystko ma zdrożeć, a podatki będą stymulować wzrost gospodarczy. Według nich podnoszenie kosztów, obniżanie płac, zmniejszanie ilości miejsc prac. Wszystko to będzie wpływać na obniżenie inflacji
- mówił podczas konferencji prasowej Marek Suski.
Dzisiaj jednoznacznie Prawo i Sprawiedliwość wskazuje, że tylko ten rząd jest w stanie sprostać oczekiwaniom społecznym w wielu aspektach. Proszę mieć świadomość, że chociażby programy socjalne, które realizujemy, one dotyczą ogółu społeczeństwa. Dzisiaj traktujemy społeczeństwo na równi, czy to mieszkających na wsi, w mieście, czy w wielkich aglomeracjach
- mówił Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej.
Według posła Marka Suskiego, inflację można obniżyć między innymi poprzez wspieranie Polaków, by przetrwali ten trudny okres i nie zostało wygenerowane bezrobocie, bo to z kolei doprowadzi do zdławienia gospodarki i tragedii wielu ludzi. Marek Suski stwierdził również, że eksperci PO wypowiadający się na temat zażegnania kryzysu i opowiadający się za podnoszeniem podatków czy stóp procentowych, uderzyłaby po kieszeniach wszystkich Polaków. Poruszony został też temat likwidowania lub zawieszania trzynastej, czternastej emerytury, programu 500 plus.
Sposób, jaki proponuje Prawo i Sprawiedliwość, to są wszelkiego rodzaju tarcze osłonowe, które mają na celu ratować miejsca pracy, ratować firmy i wspierać obywateli przy ich trudnościach. Wspierać chociażby przy zakupie mieszkań. Z jednej strony mamy zwijanie gospodarki proponowane przez Platformę Obywatelską, a z drugiej strony rozwój. To są dwa przeciwstawne bieguny gospodarcze. Mowa jest też jest o propozycjach ograniczania programów socjalnych. Tych kluczowych, jak chociażby 500 plus, czy trzynasta i czternasta emerytura. Oni mówią pogardliwie, że jest to ochłap dla społeczeństwa, poniżanie obywateli i tworzenie marginesu społecznego. Ludzi, którzy zamiast pracować to żyją z socjalu
- dodawał Marek Suski.
Parlamentarzysta dodawał również, że takie świadczenia stymulują gospodarkę. Wspomniał również, że rząd PiS obniżył podatki na żywność, ustabilizował ceny energii, wsparł w zakup węgla czy innych nośników ciepła w okresie zimowym.
Wojciech Skurkiewicz zwrócił się z kolei z pytaniem Platformy Obywatelskiej. - Czy jeżeliby kiedyś rządzili to znów będą promować firmy, których kapitał zakładowy wynosił pięć tysięcy złotych, a będą sprzedawać firmy warte miliony złotych? Mam na myśli fabrykę Łączników w Radomiu. Potentata wśród producentów kształtek żeliwnych do wszelakiej hydrauliki i nie tylko. Która to, mówiąc językiem młodzieżowym, została zaorana w ciągu kilku lat w czasach rządów Platformy - mówił wiceminister.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?