Radomskie obchody 80. rocznicy rzezi wołyńskiej. Kwiaty i apel o niegloryfikowanie banderowskich bandytów

Stajemy tutaj dzisiaj, dlatego, że historia lubi się powtarzać. Co jakiś czas pojawiają się ludzie, którzy nie mają żadnego serca. Ludzie, którzy w imię jakiejś ideologii dokonują strasznych rzeczy. Zbrodnia wołyńska nie była jedyną straszną rzeczą podczas II wojny światowej. Takie rzeczy zdarzają się w każdej wojnie. Ale jeśli my nie będziemy pamiętali o tym, to będzie się to powtarzało. Chcemy zwrócić uwagę, że z tymi terenami, gdzie dochodziło do strasznych rzeczy związani byli królowie polscy, wybitni artyści, społecznicy. Tam byli też zwykli ludzie, którzy mieszkali sobie gdzieś z boku. Padli ofiarami zwykłych morderców

– powiedział podczas konferencji na radomskim deptaku Dawid Nowak, radomski działacz Konfederacji.

Stwierdził, że Polska musi wymóc na Ukrainie, żeby ta przyznała się do swojej trudnej historii. - Tu nie chodzi nawet o przeprosiny, ale zwykły szacunek dla ludzkich szczątków, o szacunek dla drugiego człowieka. Tym się różni cywilizacja od braku cywilizacji, że w cywilizacji jesteśmy w stanie dojść do porozumienia, powiedzieć „przepraszam” i iść do przodu. To są dwa narody mieszkające obok siebie. Po co mamy mieć gdzieś z tyłu głowy, że jest jakiś nierozwiązany konflikt? - pytał Dawid Nowak.

Konfederacja krytykuje rząd Polski za miękką postawę wobec Ukrainy. Zdaniem działaczy ugrupowań wchodzących w skład koalicji rząd Polski powinien się energicznie przeciwstawiać powszechnej na Ukrainie modzie na przyjmowanie za patronów ulic, stadionów, czy innych obiektów zbrodniarzy z ukraińskich ugrupowań nacjonalistycznych. Działacze konfederacji rozdawali na deptaku Kwiaty Wołynia. To ogólnopolska akcja społeczna zapoczątkowana w 2021 roku w warszawskim środowisku patriotycznym. Celem akcji jest nieustanne przypominanie o polskim dziedzictwie Kresów. Chodzi nie tylko o martyrologię i bolesne chwile, ale też o codzienne życie kresowiaków i chwalebnych kartach historii. Symbolem akcji jest kwiat lnu, rośliny powszechnej na terenie Kresów. Len kwitnie krótko, na niebiesko, na przełomie czerwca i lipca – wtedy, gdy rozegrał się najczarniejszy epizod rzezi wołyńskiej. Len symbolizuje cierpliwość, czystość, prostotę, niewinność i wytrwałość.

W ramach radomskich obchodów 80 rocznicy rzezi wołyńskiej w Kościele Garnizonowym w Radomiu odbyła się msza święta z udziałem między innymi rodzin ofiar Wołynia i Kresów Wschodnich. Po nabożeństwie na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza złożono wieńce i wiązanki kwiatów. W Radomiu powstał pomysł ufundowania pomnika ku czci ofiar ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich szowinistów. Pomnik miałby stanąć w głównej alejce cmentarza przy ulicy Limanowskiego w Radomiu. Pomysłodawcą jest Bractwo Rzeczypospolitej Pięciu Narodów. Pomnik ma być z granitu i piaskowca, ma być wysoki na 3,5 metra. Będzie stał obok pomników upamiętniających ofiary ludobójstwa niemieckiego i sowieckiego. Na pomniku ma być napis: „Pamięci obywateli polskich II RP, ofiar zbrodni popełnionych w latach 1939-1947 przez ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA i ukraińskie formacje zbrojne w służbie niemieckiej. Trwa już zbiórka pieniędzy na budowę pomnika oraz na zorganizowanie wystawy na temat tego ludobójstwa.